jednocześnie formułować w odniesieniu do pedagogiki. Zwłaszcza jeśli na nauki społeczne spojrzymy z perspektywy całościowej. Wówczas przedmiotem ich badań będzie świat społeczny, a edukacja jedną z jego postaci. Świat społeczny można analizować w obrębie dwóch kluczowych kategorii: człowieka jako istoty społecznej i społeczeństwa. W odniesieniu do tych kategorii przedstawiciele nauk społecznych formułowali podstawowe pytania: Jak istnieje świat społeczny? Jaka jest natura człowieka? Jak zmienia się społeczeństwo? I właśnie odpowiedzi na te pytania stanowią przesłanki wyjaśniania zjawisk społecznych, składające się na paradygmaty nauk społecznych.
Na poziomie pytań o naturę bytu (jak istnieje świat społeczny) w historii rozwoju nauk społecznych przyjmowano dwa skrajne stanowiska ontologiczne: nominalizm i realizm. Przedstawiciele noniinalizmu uważają, że nie istnieją idee i przedmioty abstrakcyjne, lecz jedynie przedmioty konkretne (nominalizm pojęciowy). W skrajnym ujęciu. Berkeley twierdził, że nie istnieje taka ogólna idea jak barwa; barwa istnieje jako konkretna barwa. np. czerwona. W sensie metafizycznym przedmioty nic istnieją więc obiektywnie, lecz subiektywnie, czyli tak. jak widzi je podmiot poznający. Nominalizm jest stanowiskiem subiektywis-tycznym, którego przyjęcie odrzuca możliwość uznania uniwersalnej rzeczywistości, która byłaby podzielana przez wszystkich. Świat społeczny istnieje w formie znaczeń, jakie mogą nadawać mu poznające go podmioty.
Przedstawiciele realizmu przyjmowali istnienie danych zmysłowych, które są odpowiednikami idei i przedmiotów abstrakcyjnych (np. Herbart. Marks, brytyjska szkoła analityczna). W sensie metafizycznym byt istnieje obiektywnie, niezależnie od umysłu poznającego. Rzeczy są zatem takie, jak je spostrzegamy, a więc uniwersalne dla wszystkich (np. Arystoteles, Marks). Realizm jest stanowiskiem obiektywistycznym, którego przyjęcie odrzuca możliwość uznania subiektywnej rzeczywistości, która może być zróżnicowana ze względu na poznający ją podmiot. Świat społeczny jest dany wszystkim podmiotom go poznającym w jednakowej postaci, zgodnej z danymi zmysłowymi.
Na poziomic pytań o naturę człowieka ukształtowały się dwa zasadnicze stanowiska: woluntaryzm i determinizm. Część teoretyków nauk społecznych ujawnia w swych tekstach skłonność ku woluntaryzmowi. W ontologii kierunek ten uznaje wolę za podstawową zasadę organizującą naturę człowieka (Schopenhauer. Nietzsche, Hartmann, de Biran). Przyczyną zmian, jakie zachodzą w człowieku. jest sam człowiek, a ściślej jego wola. Kartezjańska formuła: „myślę, więc jestem”, dla woluntarystów oznacza: „chcę, więc jestem”2. Jest to ontologia subiekty wislyczna.
Na przeciwstawnym krańcu lokują się teoretycy znajdujący odpowiedzi na wyżej postawione pytanie o naturę człowieka w ontologii determinizmu. Za podstawową zasadę organizującą naturę człowieka należy uznać sieć zależności przyczynowo-skutkowych. Człowiek jest zdeterminowany działaniem innych bytów.