!; zdrowie
Ponadto w dymie papierosowym znajduje się kadm: metal, który rujnuje strukturę kości. Na utratę wapnia narażone są także fanki rozmaitych diet. Kobiety, które obsesyjnie dbają o linię, zwykle jedzą niskottuszczowe produkty, często też rezygnują z nabiału, który ich zdaniem jest „zbyt kaloryczny". Taki sposób odżyv/iania prowadzi
k
do niedoborów ważnych składników odżywczych, ta-kich jak żelazo, cynk, magnez i kluczowy dla kondycji kości wapń. Poza tym, długotrwałe odchudzanie się lub wahania wagi często prowadzą do zaburzeń hormonalnych. 1 tu następuje efekt domina: niska masa ciata powoduje zahamowanie produkcji estrogenów, co skutkuje zanikiem miesiączki, a dodatkowo zmniejszenie stężenia estrogenów pociąga za sobą poważne ubytki masy kostnej. Właśnie dlatego kilkunastoletnie anorektyczki doznają złamań patologicznych (np. szyjki kości udowej), które zwykle przytrafiają się kobietom 60-70-!etnim.
Osteoporoza bywa nazywana „cichym złodziejem kości", bo przez cate lata przebiega bezebjawowo. Podejrzenia co do niej zazwyczaj pojawiają się wtedy, gdy banalny z pozoru upia dek, np. wywrotka na rowerze, kończy się skomplikowanym złamaniem. Wcześniej organizm wysyła subtelne sygnały: pojawiają się trudności z porannym rozruszaniem się, ból kości po przebudzeniu, bóle nóg po dłuższym staniu lub chodzeniu, zaokrąglenie pleców. Są one jednak powszechnie lekceważono: mknie kobiety plUodojąj jc nn karb zmęczenia, dojrzałe tłumaczą je wiekiem. A tymczasem wapń ucieka / kości i zmienia ich strukturę. Osteoporoza oznacza po łacinie „porowatą kość".
I rzeczywiście: kość, która utraciła gęstość, przypomina wyglądem pumeks albo pajęczą sieć - tworzą się w niej 'wyraźnie widoczne na zdjęciu rentgenowskim ubytki. Możesz do tego nie dopuścić, jeśli
ii§pv
W y
tylko w odpowiednim czasie zadbasz o kości!
- Koleżanki z początku się zdziwiły, kiedy powiedziałam, że grozi mi osteoporoza. Potem same poszły skontrolować stan swych kości - wspomina Anka. Gdy ma się 20-30 lat, tak zwane choroby wieku dojrzałego wydają się odległe jak życie na Marsie, ale nie ma innego sposobu na ich uniknięcie niż wczesna profilaktyka.
Wiesz już, na czym polega osteoporoza i że osteopenia jest pierwszym jej etapem. Jeśli po przeczytaniu wcześniejszych informacji doszlaś do wniosku, żo może grozić ci osteoporoza, zrób densy-tometrię, czyli skanowanie kości, które pozwala ocenić icłi gęstość. Najlepiej prześwietlić szyjkę kości udowej lub lędźwiowy odcinek kręgosłupa. Badanie to trwa ok. kwadransa i jest bezbolesne. Nie trzeba przygotowywać się do nie
go w jakiś szczególny sposób, również finansowo: kosztuje 30-50 zl.
Gęstość kości określa się w gramach ra centymetr sześcienny. Prawidłowa gęstość kości wynosi 1 g/cm3. Wynik 0,9 gfem3 jest sygnałem mówiącym o tym, że należy zwiększyć ilość wapnia w diecie. Wynik 0,8 g/cm3 świadczy o osteopenii, czyli zagrożeniu osteoporozą - trzeba wówczas przyjmować dodatkowo preparaty z wapniem i witaminami (powinien zalecić je lekarz). Gęstość kości na poziomie 0,7 gfcm3 świadczy już o osteoporozie i wymaga przyjmowania leków na receptę hamujących „odpływ" tkanki kostnej i stymulujących jej odbudowę.
Jeśli badanie densymetryczne wykazało u ciebie osteopenię, wybierz się leż koniecznie do endokrynologa. Hormonalne i biochemiczne badania krwi (np. określenie poziomu 'wapnia i fosforu) oraz analiza moczu dadzą odpowiedź, jak tyraj organizm radzi sobie z produkcją hormonów i czy prawidłowo gospodaruje minerałami.
- Gdy dowiedziałam się, że mam ostecpe-nię i że w związku z tym wkrótce może mi grozić osteoporoza, postanowiłam coś z tym zrobić. Zmieniłam dietę, zapisałam się na naukę salsy, przyjmuję też suplementy z wapniem - opo-wiada Anka. Postępuje bardzo rozsądnie i z pewnością może spodziewać się dobrych rezultatów ped warunkiem, że... będzie wytrwała. W przypadku osteopenii nie pomoże miesięczny zryw. ale długofalowa zmiana trybu życia.
Bardzo ważną rolę w zapobieganiu osteoporozie odgrywa aktywność fizyczna. Kości nie są martwe: to żywe tkanki, które do prawidłowego funkcjonowania potrzebują wielu składników odżywczych. Wprawieniu ciała w ruch przyspiesza przekazywanie bodźców z zakończeń nerwowych znajdujących się w więzadtach i torebkach stawowych do mięśni. Uaktywnione mięśnie pobudzają z kolei przepływ krwi do wszystkich tkanek organizmu, dzięki czemu otrzymują one więcej składników budulcowych i mineralnych. Ruch sprawia zatem, że procesy budowy, odżywienia i regeneracji kości przebiegają sprawniej.
44
SHAPE sierpień 2007