30 Oprać. Bolesław Zagała
W pewnej wsi mieszkali rodzice z dwoma synami.
Kiedy starszy syn. Czan-Mo, skończył dwadzieścia lat, postano- [ wił się ożenić. Jednak nie opuści! domu swoich rodziców. Mieszkał [ razem z nimi. starał się. żeby na starość ojciec i matka nie mieli | żadnych trosk. Wkrótce ożenił się również Czan-Su, młodszy syn. )
Czan-Su zamieszkał z żoną osobno, na końcu wsi, i zabrał się do [ urządzania nowego gospodarstwa.
Nie było mu lekko. Ledwie sklecił domek. a tu trzeba się zabrać do orania ziemi. Zdobył pług, ale nie miał wolu, aby go zaprząc do pługa. Zdobył wreszcie wołu. a tu przychodzi właściciel ziemi i żąda zapłaty
Ale Czan-Su był pracowity. Pierwszy wychodził do pracy w pole i ostatni wracał do domu.
Nie lepiej powodziło się starszemu bratu. Musiał troszczyć się nie i tylko o żonę i dzieci, ale i o zmęczonych już pracą rodziców.
Jednak troski i kłopoty, jakie nawiedzały braci, nie przeszkadzały im żyć w przykładnej zgodzie.
Pewnej jesieni Czan-Mo. licząc swoje zapasy, pomyślał:
- Niewiele mam ryżu. Mój brat ma jeszcze mniej. Trzeba mu I pomóc, ale tak. żeby się o tym nie dowiedział.
Kiedy zrobiło się ciemno. Czan-Mo zarzucił na plecy worek pełen najlepszego ziarna i poniósł go do domu młodszego brata. Po drodze minął jakiegoś człowieka, ale kto to był. w ciemnościach nie mógł odgadnąć.
Czan-Mo położył worek przed domem brata i udał się w powrotną drogę. Postanowił przynieść bratu jeszcze jeden worek ryżu.
Ale gdy powrócił do swojego spichlerza, okazało się. ze tak jak miał dwanaście worków, tak też zostało, żadnego nie ubyło!
Nie miał jednak czasu na rozmyślania. Znowu zarzucił na plecy worek z ziarnem i pomaszerował do domu młodszego brata.
Kiedy wracał, spotkał znowu na drodze jakiegoś człowieka, ale