Rodzinna umowa o szczerości jesl antidotum na koalicje. Uczucia i potrzeby sti kierowane do osoby, która powinna o nich wiedzieć. Tajemnice (i wynikające z nich koalicje) nie są dozwolone. Umowa o otwartości zapobiega na przykład tworzeniu się koalicji matki z synem, powstałej w celu ukrycia przed talu słabych stopni syna. Podobnie niemożliwa staje się koalicja taty z mama, w której (o ojciec biadoli nad lenistwem córki. Umowa o szczerości ustanawia, że żale kierowane są do osoby, która nas uraziła. Dzięki takiej umowie cala rodzina tworzy koalicję. Jej członkowie uzgadniają, że będą popierać się nawzajem w wyrażaniu i słuchaniu ważnych informacji. Zgadzają się na to, by uczucia i potrzeby dzielone przez dwoje z nich dzielili wszyscy.
Ukryte strategie manipulacji
W każdej próbie porozumienia się zawarta jest jakaś prośba. Zawsze staramy się wpłynąć na ludzi w pewien sposób, nawet jeśli chcemy tylko, by nas słuchali i poświęcili nam uwagę. Problem polega na tym, że wielu ludzi kieruje się regułą zabraniającą im prosić o cokolwiek. Jeśli masz taką zasadę, nie możesz otwarcie poprosić o wsparcie, pomoc, uznanie. Nikt nic wie, czego chcesz. W konsekwencji, by dostać to, czego potrzebujesz, jesteś zmuszony stosować ukryte strategie manipulacji. W rodzinach patologicznych powszechnie stosuje się osiem poniższych strategii manipulacji:
1. Oskarżanie i osądzanie. Oskarżający atakuje innych członków rodziny z powodu riiezaspokajania jego potrzeb. Powinni bardziej wspierać, być bardziej kochający, pomocni w domu. Jeśli rzeczywiście zależało by im, to wracaliby do domu wcześniej, więcej zajmowaliby się dziećmi. Bronią obwiniającego jest atak. Mierzy w czuły punkt: poczucie własnej wartości, tak jak doberman, który atakuje najsłabsze miejsce. Niektórzy obwiniający osiągnęli mistrzostwo stosując swoją strategię. Czasem atakują dokuczliwym sarkazmem, który pozornie jest zabawny, ale rani głęboko. Inni wysuwają wygórowane żądania, po czym wybuchają „zrozumiałym” gniewem, gdy im się odmówi. Przez przemyślne wynajdywanie win oskarżający może skłonić członków rodziny, by częściowo dali mu to, czego chce. Może dostać wymuszoną pomoc i zwrócić na siebie uwagę. Problem polega na tym, że strategia ta działa tylko na krótką metę. Choć początkowo jest skuteczna, gdyż ludzie całkiem żywo reagują, bojąc się zranienia, noże obwiniającego stają się tępe. Członkowie rodziny stają się odporni i niewrażliwi na ataki. Skuteczna strategia traci swoją moc. Oskarżający pozostaje ze swoją kipiącą, bezsilną wściekłością.
2. Wzbudzanie poczucia winy. Ta strategia wykorzystuje powszechną potrzebę czucia się dobrym człowiekiem. Dobrzy ludzie troszczą się o innych, darowują im swój czas i energię. Poświęcają się. Wzbudzanie poczucia winy oznacza subtelne, pełne smutku dawanie do zrozumienia innym członkom rodziny, że jest nam żle. Jeśli zależałoby im, to coś by z tym zrobili. Jeśli byliby dobrymi ludźmi, to zostaliby z tobą w domu zamiast iść do kina; jeśliby naprawdę
kochali, skosiliby trawnik. Najlepszym sposobem wzbudzania poczucia winy jest częste wzdychanie, posępne odwoływanie się do dawnych grzechów i pomyłek, mówienie wszystkim, że czujemy się dobrze, gdy wyglądamy na nieszczęśliwych. Wywoływanie poczucia winy jest bardzo skuteczne. Ludzie mają ukrytą pretensję, ale często robią to. czego chcesz.
3. Wzbudzanie litości. Ta strategia opiera się na wzbudzeniu raczej współczucia niż poczucia winy. Osoby stosujące ją zachowują się bezradnie i żałośnie. Smutne historyjki, opuszczenie ramion, wszystko, co tworzy portret ofiary. Wzbudzanie litości ma swój okres maksymalnej skuteczności. Szybko jednak pojawia się znużenie i członkowie rodziny zaczynają tracić cierpliwość dla lego pozornie niewyczerpanego potoku problemów.
4. Szantaż. Szantażowanie oznacza grożenie odmową spełnienia potrzeb innych członków rodziny. Jawnie lub skrycie sugeruje się, że nic będzie już seksu, obiad nie zostanie ugotowany, nie ma mowy o przyjęciu urodzinowym. Niektórzy szantażyści grają o wysoką stawkę, ciągle grożąc, że opuszczą rodzinę. Jak wie każdy rodzic, który groził zabraniem kieszonkowego, szantaż szybko przestaje być skuteczny, jeśli nie spełnia się gróźb. To stawia szantażującego w trudnej sytuacji. Albo wysuwa on puste groźby (które szybko zaczynają być ignorowane), albo musi realizować swoje złośliwe, niszczycielskie plany. Jeśli je realizuje i członkowie rodziny ponoszą szkodę, może narazić się na prawdziwą nienawiść.
5. Przekupstwo. Ta strategia polega na stosowaniu nieszczerych pochlebstw, przysług, okazywaniu uczuć w celu nakłonienia innych członków rodziny do zmiany. Seks jest odkręcany i zakręcany jak kurek. Uwaga i wsparcie pojawiają się tylko wtedy, kiedy przekupujący jest w potrzebie. Jak większość strategii ukrytej manipulacji, przekupstwo daje tylko doraźne korzyści. Na dłuższą metę członkowie rodziny przestają wierzyć w uczciwość i autentyczność przekupującego. Pojawia się uraza.
6. Zjednywanie. Zjednujący są mili. Boją się konfliktu i unikają go za wszelką cenę. Starają się sprawiać przyjemność, pr/.ymilać się, zyskiwać aprobatę. Zawsze szybko przepraszają. Zjednujący osiąga swój cel skłaniając innych, aby go lubili i czuli, że są mu coś winni. Jest lak miły, tak dużo zrobił dla każdego, jak członkowie rodziny mogliby mu odmówić tego, czego potrzebuje? Z pewnością będą tak mili i gotowi do poświęceń jak on. Problemem zjednującego jest to, że ludzie go zaniedbują. W końcu zjednujący staje się męczennikiem z długą listą ukrytych żalów. Myślał, żc zawarł umowę: „Ja będę miły i ty będziesz miły”. Pozostali członkowie rodziny nie dotrzymują jednak swojej części tej niewypowiedzianej umowy.
7. Okazywanie chłodu. Ta strategia wyraża się w wymownym milczeniu, zaciśniętych szczękach, odwracaniu się plecami w łóżku. Komunikat brzmi: „Nic ode mnie nic dostaniesz”. Jest to strategia o dużej mocy, ponieważ przeraża ludzi.
433