74 Przedmowa
zapewnienie. Prawda tego .zapewnienia nie opiera się na tym1 cośmy tu, w sposób po części ńarratywny, o niej powiedzieli, i dlatego też nie może być obalona przez wysunięcie przeciwko niej twierdzenia, że nie jest tak, lecz zupełnie inaczej; ani też przez przypominanie i przytaczanie utartych wyobrażeń, uważanych za prawdy dobrze znane i niewątpliwe; ani przez wydobywanie nowych zapewnień ze skarbca wewnętrznego oglądu boskości. Postawa przeciwstawiania się jest zawsze pierwszą reakcją wiedzy wobec czegoś, co było jej dotąd nie znane; wyraża się w tej reakcji chęć obrony własnej wolności, własnego sposobu rozumienia, własnego autorytetu przeciwko autorytetowi obcemu — w takiej bowiem postaci występuje to, o czym się słyszy po raz pierwszy. Chodzi też często o to, by usunąć rzekomą hańbę, jaką ma być to, żeśmy się czegoś dopiero nauczyli, tak jak w przypadku przeciwnym — akceptującego ustosunkowania się do tego, co było nieznane — analogiczna reakcja polega na czymś podobnym do tego, czym w innej sferze była retoryka i działalność ultrarewolucyjna 1.
i. W uprawianiu nauki chodzi więc o to, by wysiłek, jakiego dokonuje pojęcie (die Anstrengung des Begńffs)} wziąć na samego siebie. Nauka wymaga skierowania uwagi na pojęcie jako takie, na jego proste określenia, np. takie, jak byt sam w sobie, byt dla siebie, równanie się samemu sobie itd. Takie określenia są to bowiem czyste ruchy własne (reine Selbstbewegungen), które można by
nazwać duszami, gdyby nie'to, że ich pojęcie oznacza coś wyższego niż dusza. Dla nawyku kierowania się wyobrażeniami każde przerwanie toku wyobrażeń przez pojęcie jest równie, przykre, jak dla myślenia formalnego, rezonuj ącego bezładnie za pomocą myśli pozbawionych rzeczywistości. Ten nawyk należałoby nazwać myśleniem materialnym, świadomością przypadkową, która jest tylko zatopiona w materiale i dlatego jest jej trudno wydobyć jednocześnie w sposób czysty swą jaźń z materii i być czymś, co jest u siebie. Natomiast myślenie rezonuj ące (das Rasomieren) oznacza wolność w odniesieniu do treści i próżność w stosunku do niej. Od tej właśnie próżności żąda się wysiłku zrezygnowania z jej wolności wobec treści; zamiast być zasadą treści dowolnie wprowadzającą ją w ruch, ma ona wnieść wolność do treści samej, tak aby treść wprowadziła się w ruch dzięki swej własnej naturze, tzn. dzięki jaźni jako przynależnej jej samej, i ruch ten rozpatrywała. Wstrzymanie się od własnej ingerencji w wewnętrzny rytm pojęcia, od wtrącania się doń ze swoją dowolnością czy też mądrością nabytą gdzie indziej — takie wstrzymanie się od ingerencji jest już samo istotnym momentem skupienia uwagi na pojęciu.
Należałoby teraz wyraźniej ukazać te dwie strony postawy rezonującej, które sprawiają, że jest ona przeciwieństwem myślenia pojęciowego. — Z jednej strony myślenie rezonujące odnosi się do ujętej treści 49 w sposób negatywny; potrafi ją obalić i unicestwić. Ale wiedzieć, że nie jest tak — takie poznanie (Einsickt): jest czymś tylko negatywnym; czymś ostatnim, co samo nie wychodzi ponad siebie do jakiejś nowej treści, lecz — aby znowu uzyskać jakąś treść — musi wziąć skądkolwiek coś innego. Jest to refleksja kierująca się
Aluzja do oddźwięku, jaki znalazła w postępowych kołach niemieckich Rewolucja Francuska.