CCF20090831054

CCF20090831054



84 Przedmowa

panuje powszechne przekonanie, że nie zdobywa się ich bez trudu, ale trzeba się wiele uczyć i ćwiczyć, aby je opanować. Wprawdzie każdy ma oczy i palce, ale nie uważa się, że każdy, kto otrzyma skórę i narzędzia, potrafi już przez to samo zrobić parę butów; w odniesieniu do filozofii natomiast panuje dziś przesąd, że każdy potrafi od razu filozofować i wyrokować o filozofii, ponieważ każdy posiada w swym naturalnym rozumie potrzebną do tego miarę—jak gdyby każdy w swej nodze nie posiadał również miary dla buta. Wydaje się, że za warunek posiadania filozofii ' uważa się właśnie brak wiadomości i studiów i że filozofia kończy się właśnie tam, gdzie tamte się zaczynają. Filozofię uważa się często za wiedzę formalną, pozbawioną treści, nie rozumiejąc tego, że wszystko, co w jakiejś wiedzy czy nauce jest prawdziwe z punktu widzenia treści, może na tę nazwę zasłużyć tylko wtedy, jeżeli jest wytworem filozofii; że inne nauki, choćby nie wiadomo jak się o to starały za pomocą myślenia rezonującego, a bez filozofii — bez niej nigdy nie będą w sobie miały życia, ducha, prawdy.

Go się tyczy filozofii właściwej, to jesteśmy świadkami tego rodzaju zjawiska, że bezpośrednie objawienie boskości i zdrowy rozsądek ludzki, który sam nie trudził się ani filozofią właściwą, ani żadną inną wiedzą —■ uważane są za doskonały ekwiwalent czy suro-gat długiej drogi kształtowania się (jur den langen Weg der Bildung) [filozofii] i owego równie bogatego jak głębokiego ruchu, w którym duch dochodzi do wiedzy — podobnie jak cykorię zachwala się jako surogat kawy. Niezbyt pocieszające to zjawisko przyglądać się temu, jak niewiedza i wulgarność pozbawiona formy i smaku, niezdolna do skupienia myśli choćby

na jednym zdaniu abstrakcyjnym, a tym bardziej na połączeniu wielu takich zdań, podaje się za uosobienie jużto wolności myśli i tolerancji, już to nawet geriialności. „Genialność", tak jak teraz w filozofii, kiedyś grasowała, jak wiadomo, także w poezji 1; ale tam—jeśli produkty tej genialności miały w ogóle jakiś sens — tworzyła ona zamiast poezji pospolitą prozę, albo, jeśli wychodziła poza prozę, jakieś obłąkane oracje. Tak i teraz filozofowanie naturalne, uważające się za coś lepszego od pojęcia i wobec braku pojęcia podające się za myślenie intuicyjne (anschauend) i poetyckie, wynosi na rynek jakieś dowolne kombinacje wyobraźni, przez myśl tylko zdezorganizowanej — ni pies, ni wydra, coś, co nie jest ani poezją, ani filozofią.

I przeciwnie, kiedy znajdzie się w spokojniejszym łożu zdrowego rozsądku, raczy nas ta filozofia naturalna retoryką prawd zgoła pospolitych. Kiedy jej zarzucić, że są to prawdy błahe, odpowiada zapewnieniem, że sens i treść są obecne w jej sercu i muszą być obecne także w sercu innych ludzi; jest przekonana, że mówiąc o niewinności serca, czystości sumienia itp. mówi rzeczy ostateczne, takie, że nie można im nic 56 zarzucić ani żądać niczego więcej. Ale chodziło przecież o to, aby to, co najlepsze, nie pozostało tylko czymś wewnętrznym, lecz zostało z tej głębi wydobyte na światło dzienne. Trudu zaś raczenia nas takimi ostatecznymi prawdami można było już sobie dawno zaoszczędzić, gdyż od dawna znaleźć je można w katechizmie, w przysłowiach ludowych itp. — Prawdy takie nietrudno przyłapać na ich nieokreśloności lub wy-

1

Aluzja do okresu „burzy i naporu“ {Sturm und Drang).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Wstęp Istnieje powszechne przekonanie, że nie sposób do końca zrozumieć żadnej dziedziny życiu
CCF20090831049 74 Przedmowa zapewnienie. Prawda tego .zapewnienia nie opiera się na tym1 cośmy tu,
Istnieje przekonanie, że myślenia można się nauczyć i uczyć, że można podnieść poziom inteligencji
48457 P1050392 Skoro obowiązuje powszechne przekonanie, że dziecko musi być wychowywane, gdyż nie je
ZD(f SZ.TOargumentów,które przekonują nauczycieli Nie musisz się martwić, że nie znajdziesz czasu na
CCF20090831038 52 Przedmowa mianą w ten sposób, że owa nierówność została z niej usunięta, tak jak
CCF20090213056 natomiast G jest fałszywe, co oznacza, że G nie może zostać udowodnione (jeśli syste
CCF20090625071 128    Wzniosłość jako nierozwiązany problem moderny że nie pozwala s
8 (377) tkim badani wyrażają przekonanie, że dzieci „muszą się nauczyć w życiu wielu rzeczy” i dlate
str 1 źoo ?z-1. Konsumpcje w społeczeństwie wielokulturowym Istnieje powszechne przekonanie, że żyje
bardziej, panuje obecnie przekonanie, że to kobiety są bardziej odporne na ból, współczesny mężczyzn

więcej podobnych podstron