ka” dało początek innym rozróżnieniom pojęciowym i terminologicznym, które pojawiły się w ciągu ostatnich' dwudziestu kilku łat,
O jednym z nich wspomina Tadeusz Kotarbiński. „Semantykę” wąsko rozumianą przeciwstawiają zwolennicy tego rozróżnienia '— również wąsko rozumianej „semiotyce”. Powiadają oni mianowicie, że semantyczne są takie terminy, jak „oznaczać”, . „denotacja”, czyli „zakres”, czy „desygnat”, czyli „przedmiot oznaczany”, natomiast semiotyczny charakter mają terminy „znaczyć”, „znaczenie” czy „sens”. Pierwsze —- ich zdaniem — charakteryzują dane wyrażenie językowe ze względu na jego stosunek do rzeczywistości poza językowej, to jest ze względu na to, czy „odwzorowuje ono coś z tej rzeczywistości, czy też strzelb niejako w próżnię”, podczas gdy drugie charakteryzują dane wyrażenie niezależnie od jego stosunku do świata zewnętrznego, znaczenie bowiem wyrażenia w danym 'języku zależy jedynie od intencji mówiącego tym językiem; wypadkową tych intencji jest obyczaj językowy -— utrwalony, przyjęty i stosowany w danej społeczności sposób rozumienia określonych dźwięków i napisów. Natomiat.o tym, czy dźwięki i napisy, rozumiane zgodnie z tym. obyczajem, coś oznaczają, do czegoś się odno-? szą, coś wskazują, rozstrzyga nie tylko intencja mówiących, lecz również i to, czy w rzeczywistości istnieje przedmiot łub przedmioty odpowiadające tym intencjom (Kotarbiński, 1963). Jak widać, to, co Morris i Carnap określali za pomocą jednego słowa „semantyka”, w ostatnio omawianej konwencji terminologicznej zostało zróżnicowane i rozdzielone między dwa terminy „semantyka” i „semiotyka”.
Inne odróżnienie znaczeń wyrazów „semantyka” i „semiotyka” występuje u Henryka Hiża (1978:212 i n.), który za Romanem Jakob-sonem przyjmuje, że semiotyka jest uogólnieniem semantyki; mianowicie semiotyka zajmuje się znaczeniem przekazywanym przez jakikolwiek środek, np. przez słowo, obraz czy rzeźbę albo .budowlę, nie tylko przez język; natomiast semantyka zajmuje się znaczeniem przekazywanym wyłącznie przez mowę. Wyraz „znaczenie” występuje w tym wypadku w szerokim rozumieniu, tak iż odnosi się między innymi także do przeżyć, przekazywanych za pośrednictwem wypowiedzi, utworu czy wytworu. Wskutek tego słowo „semantyka” w 'ujęciu Hiża o tyle., ma sens szczegółowy, że ograniczony do przekazywania, informacji jedynie przez język, a o tyle ogólniejszy niż u Morrisa i Carnapa, że informacje te obejmują między innymi przeżycia, a tym' samym elementy —- według Morrisa, i Carnapa — pragmatyczne. Poza tym dla Morrisa i Carnapa semantyka stanowiła dział semiotyki, a dla Hiża — jej przypadek szczególny.
Już na długo przed Hiżem termin „semantyka” — a właściwie: „semantyka ogólna” — był używany w sposób o tyle podobny, że również w odniesieniu do przekazu słownego, nie wyłącznie wprawdzie, lecz głównie, i również w odniesieniu między innymi do przeżyć, a zatem elementów —• po morrisowsku — pragmatycznych; o. tyle zaś niepodobny, że termin ten występował jako nazwa doktryny psychologiczno-biologicznej i wyrosłego, z niej ruchu. Twórcą i promotorem jednego i drugie-, go był działający w latach dwudziestych w Stanach Zjednoczonych Polak, Alfred Ko-rzybski, który propagował ideę terapii psychicznej za pomocą odpowiedniego posługiwania się symbolami, zwłaszcza słownymi. Kierunek ten zyskał nie tylko zwolenników, ale i wyznawców, do dziś jeszcze rozwijających ożywioną działalność społeczną, popularyza-