Czy istnieją normy w internecie2

Czy istnieją normy w internecie2



d:'n wielu typach ko mj ni kotów przekazywanych za pomocą Internetu stosuje się •7V.. pi ar, u Poiish, czyli zapis tekstu polskiego za pomocą liter alfabetu łacińskiego z pominięciem charakterystycznych dla grafii polskiej diakrytów. O ile w niektórych syjuaciach można taki sposób zapisywania tekstu polskiego usprawiedliwić (wspominał o tym Zygmunt Salorii w dyskusji po referacie Wiesława Godzica w Białymstoku, por. Salon 2000:233), o tyle w większości wypadków trzeba to uznać za o-zejow niecnlujslwc językowego, często wynikającego ze swoistej inercji, bo kilka lot temu pisało s;ę tak standardowo listy elektroniczne; dziś piszą tak do siebie często uczestnicy lis: dyskusyjnych, a przede wszystkim „ickowcy" i „ircownicy" oraz uczestnicy innych, „czatów" (w niektórych wypadkach jesi to nawet wymaganie wyrażano expiic:te, po ', następujący punkt z „Kodeksu honorowego wirtualnych pogawędek" no stronie http://wp.onlinc.pl/kodeki> wp.shtml: Nic używa/ polskich liter nic każdy lubi kr/oczki na ekranie). Warto zauważyć, że najstarsza polskojęzyczna gazeta internetowa „Donosy" rozsyłana do prenumeratorów pocztą elektroniczną była (jest?) zapisywana właśnie bez użycia polskich znaków, ponieważ, znakomitą większość odbiorców stanowili (stanowią?) użytkownicy Internetu poza Polską, klórzy na ekranach swoich monitorów zamiast polskich liter widzieliby właśnie tzw. krzaczki.

Najbardziej rażące jest stosowanie Pidgirt Polish w tekstach występujących w wi trynach internetowych. Najczęściej zdarza się to na prywatnych stronach www. O tym, że stosowanie takiego zapisu nie wynika w tym wypadku z ograniczeń „technologicznych", świadczy to, że czasom na jednej stronic sąsiaduje ze sobą zapis standardowy, 7. diakrytomi, i zapis w Pidgin Polish, por. np. prywatną stronę Piotrka Małeckiego (http://friko4.onet.pl/szc/motomaniack/). Najbardziej naganne jest jednak zapisywanie w Pidgin Polish tekstów literackich, a zwtas/cza poezji. Zdarza się to niestety dość często i to nowel na stronach otwieranych nu serwerach uniwersyteckich (is1n;oia swego czasu strona z utworami Wisławy Szymborskiej zapisanymi bez użycia polskich znaków!).

Odrębnym problemem jest częste mieszanie w tekstach publikowanych w Internecie napisó'w alfabetycznych (cz.y alfanumerycznych) z elementami ikonicznymi, swego rodzaju hieroglifami, których większość, co charakterystyczne, sygnalizuje pewne stany emocjonalne nadawcy (stąd ich nazwa - emotikony). Ponieważ zjawisko to zostało już w wielu miejscach opisane, a nic łączy się bezpośrednio z tematem niniejszego referatu poprzestanę tylko na jego zasygnalizowaniu.

Norma ortograficzna. Nieprzestrzeganie tej normy budzi chyba najwięcej emocji wśród użytkowników Internetu wrażliwych nci kwestie językowe. Istnieje nawet specjalna witryna poświęcona temu problemowi (por. Bykom STOP/)3. Niestety, btędy ortograficzne w dalszym ciągu zdarzają się w różnego rodzaju przekazach internetowych. Oczywiście ich występowanie jest uzależnione od typu tekstu. Najrzadziej występują w przekazach profesjonalnych opracowywanych przez osoby o wysokim stopniu świodomości językowej: w elciklronicznyc' ksiazem.-! i < ir.v. ,ui -smcich, w serwisach informacyjnych itp. Nie widać ich raczej ‘ak/c: na stronach firmowych, w loksiach reklamowych czy propagandowych (np. na slionocii orjriij politycznych czy instytucji państwowych). Nieco gorzej jest jeż w tekstach publikowanych nn prywolnych stronach, co o tyle dziwi, że teksty te pisano są zwykle za pomocą programów edycyjnych zawierających automatyczny słownik ortograficzny (por. np. pisownię Kciukiem wylonczomy zapłon). O tym, że ortografia nie jest najmocniejszą stroną polskich internautów, naprawdę można się przekonać, gdy czyta się ich elektroniczną korespondencję (c-moil) c/.y wypowiedzi na listach dyskusyjnych, ci przede wszystkim teksty „wirtualnych pogawędek". Istnieje jednak pewna prawidłowość: błędy występujące w listach i - w mniejszym stopniu - na listach dyskusyjnych wynikają zazwyczaj z pośpiechu, nieuwagi itp. (ich przyczyny są więc takie jak przyczyny błędów w tradycyjnych listach i innych prywatnych wypowiedziach pisanych), natomiast błędy w wirtualnych pogawędkach są często robione świadomie, a więc stanowią swego rodzaju manifestację, są przejawem postawy anarchistycznej. Niektóre sposoby zapisu stały się już środowiskową normą (np. niestosowanie wielkich liter, zwłaszcza na początku zdania). Oto przykłady pochodzące z IRC-owego kanału „wiaraa": witny w poniedziałkowy ranę :>>

TdnUsIa :) czesc młoda :> jendzo :>

Pojawiają się też (niekiedy stosowane z podziwu godną konsekwencją) zapisy polskich wyrazów w niby-ungiclskiej transkrypcji, por.:

< ^7rlnUsfa> Gosiak: no io mash problem hehe <Gosiak> obrani jestes obrzydliwa <Gosiak> ^ TrlnUsIa anoooo < * TrlnUsla> Gosiuk: czemOO obrzydlify ?

Mimo wspomnianej postawy anarchistycznej nie zdarza się raczej, by internauci, mający przecież zazwyczaj co najmniej średnie wykształcenie, redukowali ch do czy ze względu na nieużywanie diakrylów stosowali zapis rz zamiast z w funkcji ż.

Dodajmy jeszcze, że w tekstach ickowców i jrcowników co widać choćby w przytoczonych wcześniej przykładach - występuje masa tzw. literówek wynikających z ogromnego pośpiechu i zupełnej niedbotości o formę.

Norma gramatyczna. Uwagi dotyczące ortografii w zasadzie odnieść można - rnufafis rnulundis - również do normy gramatycznej, tzn. fleksyjnej i składniowej, w tym interpunkcyjnej. Oczywiście z interpunkcją jest w tekstach internetowych bardzo źle (podobnie jak w większości innych tekstów polskich). W najmniej oficjalnych komunikatach (chat, !CQ) można powiedzieć, że norma interpunkcyjna zupełnie nie obowiązuje. Wynika to przede wszystkim z olbrzymiego pośpiechu, w jakim uczestnicy pogawędek wirtualnych wystukują na klawiaturach swe teksty. Składnia wypowiedzeń, nawet tych najmniej oficjalnych, jest najczęściej zgodna z normą


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Czy istnieją normy w internecie2
Czy istnieją normy w internecie • P; > n i ev.( i ż sieć ze: w ioru w s o b i o w icl e z j o w i
Czy istnieją normy w internecie3 ooó!,u) (c.o n< i jurniej użytkową — według terminologii NSPP).
Czy istnieją normy w internecie1 t v.-v!ośnić 70stosowaną w nim liczbę mnogą: normy językowe. Wydaj
Czy istnieją normy w internecie3 otiómu i co najmniej użytkową - według lerminologii NSPP). Zdarzaj
Czy istnieją normy w internecie .■Ponieważ sieć zawiera w sobie wicie zje wis k wykorzystujących now
Czy istnieją normy w internecie1
Czy istnieją normy w internecie4 iOsiniC/.yjS .pracach giup jc utopia • h cjPp dyskusyjnych i z moz
Czy istnieją normy w internecie4 jY-sinirayć v.- .pracach grup dyskusyjnych i z mozołem uc7yć"
32061 Skan20101016008 304 M. Ossowska Przejście zagadnienia, czy istnieją powszechnie uznane normy

więcej podobnych podstron