ją specyficzne związki mitologii z synkretyzmem . dowym, pucd wstawia się zarowno Cassirerbwskiej j V pretacji mitologii jako „autonomicznej dziedziny jak też wulgamo-iocjologicznym próbom przecI\»stjS nia mitologu jako zjawiska religijnego — sztuce pierw!!' nej, lub też jako zjawiska poetyckiego — religii pietw2* nej. Mitologia stanowi bowiem „glebę i arsenał" żarów wczesnych form religii, jak i poezji; notabene, synkretw ną naturę zachowuje w pewnej mierze zarówno religi*vV i poezja, decyduje ona o ich specyfice. Mitologia jako ji.! kretyczna i zarazem najstarsza forma ideologiczna, będ*' źródłem form bardziej rozwiniętych i zróżnicowany* ideologicznie, jest wobec nich w jakimi stopniu homóg^ niczna. Nie oznacza to wcale, że współczesne filozofia, Utyka, sztuka, prawo, a nawet rozwinięte formy religg mogą być sprowadzone do mitologii, roztopić się w qL (takie tendencje zdradza mitologizm XX w.). Wprost ciwnie, należy tu wziąć pod uwagę jakościowe różnice hj. storyczne między kulturami archaicznymi a cywili;^ współczesną, niezależnie od nurtujących ją sprzeczności Niemożność oddzielenia wyobraźni mitologicznej od psy. etiologicznego substratu, występowanie we wszystkich wy. tworach ludzkiej wyobraźni pewnych cech wspólnych -nie mogą stać się przyczyną utożsamiania mitu ze snami widzeniami, efektami spontanicznej podświadomej wyobraźni, nie mogą prowadzić do roztopienia się mitologii w psychologii i psychologu w mitologii. W porównaniu z tego rodzaju grą wyobraźni mitologia ma charakter bardziej społeczny i bardziej ideologiczny, przy czym jej ,Społeczność” wykracza poza ramy twórczości, „nieświadomości zbiorowej". Z drugiej strony, chcąc uniknąć utożsamiania logicznych mechanizmów myślenia mitologicznego i nauki (Tylor, Szternberg), nie należy zapominać o złożoności mitologicznej percepcji, o jej niezróżnicowaniu, jakkolwiek nie należy też myślenia mitologicznego i naukowego w pełni rozdzielać (Lćvy-Bruhl, Cassirer).
Wiele przekonywających paraleli daje się dostrzec mię dzy „myśleniem pierwotnym" a myśleniem dziecka, chociaż zasięg tych paraleli ograniczony jest przez różnice jakościowe zachodzące między procesami kształtowania indywidualnej psychiki i aparatu logiki u dziecka a spotea-nym doświadczeniem w społecznościach archaicznych.
CECHY MYŚLENIA mitologicznego
git cech myślenia mitologicznego kształtowało to, że i wiek „pierwotny" nie wyodrębniał siebie z otaczają-gwiata przyrody i swoje własne cechy przenosił na natury, którym przypisywał życie, ludzkie namię-^ świadomą celową działalność gospodarczą, umie-.'in0j4 przybierania ludzkiej postaci, organizację na wzór ooleczeństwa itp. To „jeszcze-nie-wyodrębnienie" odbieramy nie tyle jako efekt instynktownego poczucia jedności (e jwiatem przyrody i żywiołowego rozumienia celowości v samej naturze, ile raczej jako brak umiejętności jakościowego odróżnienia przyrody od człowieka. Bez naiwnej antropomoriizacji przyrody byłaby niemożliwa nie tylko powszechna personalizacja w samych mitach, ale również Ukie wierzenia pierwotne, jak fetyszyzm, animizm, totemizm, mana-orendo (które z kolei wyraźnie odzwierde-lilaly się w mitach, np. animizm —w obrazie duchów-go-śpodarży, totemizm — w obrazach założycieli rodów z dwu--jedyną antropomorficzno-zoomorficzną naturą itd.), byłoby niemożliwe takie „metaforyczne" przeciwstawienie obiektów naturalnych i kulturowych, które przyczyniło się do powstania totemicznej klasyfikacji i—w szerszym pojęciu — mitologicznego symbolizmu, do wyobrażania kosmosu w terminach zoo-antropomorficznych i, w końcu, do utożsamiania mikro- i makrokosmosu (zwłaszcza izomorfizmu stosunków przestrzennych i części ludzkiego ciała) itp.
Nieostrość myślenia pierwotnego przejawiała się również w nieprecyzyjnym rozgraniczaniu podmiotu i przedmiotu, tego, co materialne, i tego, co idealne (tzn. przedmiotu i znaku, rzeczy i słowa, istoty i jej nazwy), rzeczy