Arcta: Koncepcja - pomysł, projekt nowej teorii; Koncept: pomysł, pierwszy szkic.
Według Madsena teoria, „czyli tekst naukowy, jest to tekst usystematyzowany i informacyjny, który zawiera twierdzenia opisowe, wyjaśniąjące i metateoretyczne" (Madsen, op. cit., s. 38). Dsoria stanowi więc dla Madsena odpowiednik „naukowego tekstu" lub „opracowania", przy czym z uwagi na to, it tekst jest zawsze opracowaniem pisemnym, tego właśnie terminu - „tekst" - używa
Ttekst, aby mógł być uznany za tekst naukowy, musi być:
1) usystematyzowany,
2) zawierać informacje.
Usystematyzowanie, które jest formalną właściwością tekstu, może występować w różnym stopniu.
Z podanej definicji wynika, że teoria składa się z trzech warstw: warstwy opisowej, warstwy wyjaśniąjącej, inaczej zwanej hipotetyczną, i z metawarstwy. Na każdą z warstw składa się zbiór określonych twierdzeń. Jak pisze Madsen:
„Nie wszystkie teorie zawierają wszystkie warstwy, ale zwykle występują one w teoriach w pełni rozwiniętych. W teoriach, które nie mąją wszystkich trzech poziomów, niektóre twierdzenia często bywają wyrażone nie wprost. W innych teoriach warstwy te są połączone lub pomieszane w tekście (np. wyjaśnienia i opisy mogą być podawane łącznie, a twierdzenia wyjaśniąjące i metateoretyczne pomieszane ze sobą). Wiele teorii jest systematycznie zorganizowanych w trzy warstwy, ale warstwy te mogą w opracowaniu występować w różnej kolejności* (op. cit, s. 38 - 49).
W przypisie do zacytowanego fragmentu autor podąje bardzo, jak się zdąje, istotną uwagę:
„Być może zorganizowanie w trzy warstwy powinno być uwzględnione jako minimalne wymaganie dotyczące tekstu, aby mógł być on zakwalifikowany jako naukowy* (podkreślenie A.G.).
Tytułem uzupełnienia do podanej przez Madsena definicji należy jeszcze dodać, że teoria naukowa powinna posiadać wyraźnie określony przedmiot, klasę faktów, do których się odnosi (dla Madsena kwestia ta jest zupełnie oczywista), a twórca teorii powinien określić język teorii, czyli ustalić i sformułować podstawowe terminy i definicje (kwestia terminów, zwłaszcza zawartych w warstwie wyjaśniąjącej, też stanowi przedmiot szczególnej uwagi Madsena). Podkreśla się także w pracach z zakresu metodologii, iż teoria empiryczna winna spełniać trzy funkcje: deskryptywną (opisującą), eksplanacyjną (wyjaśniającą) i predyktywną (prognostyczną). Dwie pierwsze funkcje odpowiadąją wyróżnionym przez Madsena dwóm warstwom teorii: opisowej i wyjaśniąjącej, funkcja trzecia wynika z dwóch poprzednich (Kozielecki, 1976).
Warstwa opisowa teorii zawiera opisy obserwowalnych zjawisk. Opisy te mogą być mniej łub bardziej ogólne. Najbardziej szczegółowe opisy noszą nazwę .danych*, są to opisy w językowej Gub symbolicznej) formie. Madsen podkreśla, it dane nie są tym samym co .fakty*, te ostatnie są bowiem samym zjawiskiem obserwowanym, danym intersubiektywnie. .Dane*, będące językowym opisem faktów, mogą osiągnąć wysoki poziom intersubiektywnej zgodności, przybierając postać zdań protokolarnych (np. A wyciągnął rękę w kierunku B). Opisy występujące w tej warstwie mogą być takie w wysokim stopniu abstrakcyjne. Zdarza się, że w warstwie tej występują także opisy zależności między obserwowanymi faktami, co zaciera granice między tą warstwą a następną.
Warstwa wyjaśniąjąca (hipotetyczna) zawiera twierdzenia o związkach zachodzących między faktami, związkami o charakterze przyczynowym lub - jak woli Madsen - funkcjonalnym (termin „przyczynowy* kojarzy się z podejściem deterministycznym). Ponieważ nie zawsze - a w psychologii jest to niemal regułą - można zaobserwować wszystkie elementy* („ogniwa”) takich związków funkcjonalnych, zakłada się istnienie tzw. zmiennych pośredniczących. Przedmiotem obserwacji jest zazwycząj pierwszy i ostatni element związku: tzw. zmienna niezależna (przyczyna) i zmienna zależna (skutek). W teorii terminy, za pomocą których określamy zmienne pośredniczące, noszą nazwę terminów wyjaśniąjących lub inaczej - konstruktów hipotetycznych.
Tbrminy te można zdefiniować albo przez powiązanie ich z warstwą opisową za pomocą tzw. definicji operacyjnych - takie konstrukty hipotetyczne są hipotetyczne w niewielkim stopniu dzięki swym powiązaniom z opisami dziatań np. eksperymentatora lub opisami innych operacji, by-wąją jednak i takie konstrukty, które aby mogły być zdefiniowane, wyma-gąją całych łańcuchów definicji, czasem bardzo złożonych. W przypadku więc, gdy dany konstrukt jest wysoce hipotetyczny, definiuje się go przez kolejne konstrukty w coraz to mniejszym stopniu hipotetyczne, aż dochodzi się do danych z warstwy opisowej. Aby konstrukt hipotetyczny był użyteczny przy wyjaśnianiu, musi być dobrze zdefiniowany, niestety wiele używanych przez psychologię konstruktów nie spełnia tych wymagań, wprowadząjąc zamęt teoretyczny. Pisał o tym kiedyś A. Lewicki, ubolewając, it:
... psychologia współczesna ma niezwykle złożoną terminologię, w której tymi samymi nazwami określa się nieraz rzeczy różne, a odmiennymi - fakty tego samego typu. Taki stan rzeczy jest na pewno niekorzystny dla rozwoju (...) nauki (...), jest powodem niejednolitości samej nauki, która stąje się zbiorem danych nieporównywalnych i drobnych teorii nie dąjących się sprowadzić do wspólnego mianownika, zweryfikować i włączyć do jakięjś teorii obszerniejszej* (Lewicki, 1966).