38 LUlOt MRAND8U.O
Zważcie państwo, ie sztuką trzeba dopiero napisać: do Dyrektora
ale jeżeli pan I pańscy aktorzy zechcą, ułożymy j<i zaraz wspólnie I
DYREKTOR
zniecierpliwiony
Co pan chce układać! Tutaj nic się nie układał Tutaj grywa się dramaty i komedie!
OJCIEC
Dobrzel Po to właśnie przyszliśmy tu do pana.
A gdzież jest egzemplarz sztuki?
OJCIEC
W nas samych.
Aktorzy śmieją tli
Dramat jest w nas; to my nim jesteśmy i śpieszno nam przedstawić go, popędza nas do tego namiętność płynąca z wewnątrz 1
PASIERBICA
szyderczo, z przewrotnym wdziękiem, nasiąkniętym bezwstydni* Namiętność moja, gdyby pan wiedział! Namiętność moja*, do niegol
Wskazuje na Ojca i niemal chce go uściskać, ale potem wybucha ostrym śmiechem
OJCIEC
z wybuchem gniewu
Daj teraz pokój! I nie śmiej się w ten sposób!
PASIERBICA
Nie? W takim razie pozwólcie mi... chociaż jestem sierotą
zaledwie od dwóch miesięcy, proszę zobaczyć, jak śpi* wam i tańczę!
Suci przekornie piosenkę Prendi gard* A Tchou-Thln-Tchau" Dcvt Stompora, przerobiony na tok %t rota prtet Prane im Sala barta I tańczy w taki Chińczycy są ludem złośliwym Od Szanghaju do Pekinu,
Wszędzie umieścili napisy:
Uwalajcie na Tchou-Thtn-Tchoul **
Podczas gdy Pasierbica iplewa I tańczy, Aktorzy, porwani dziw■ nym urokiem, podbiegają do niej I wyciągają ręce, jak ody by chcieli ją pochwycić. Pasierbica wymyka sic, e kłady Aktorzy oklaskują ją, ona — po reprymendzie Dyrektora — etaja się jakby roztargniona I daleka
AKTORZY I AKTORKI tmlefąc się I oklaskując Dobrze! Świetnie I DoskonaleI
DYREKTOR
rozgniewany
Cichof Myślicie, te to kabaret?
Odciąga na bok Ojca I pyta z lękiem Niech mi pan powie, czy to wariatka?
OJCIEC
Nie, gdzie tam wariatka! Gorzej!
PASIERBICA
podbiegając zaraz do Dyrektora
Gorzej! Gorzej! Jeszcze jak! Gorzej! Proszę posłuchać:
tt Według oryginału włoskiego Pasierbica śpiewa tę piosenkę po francusku:
Lei chinois sont un peuple malin.
De Shangai A Pekin,
lis oni mis des ćcriteaux part out:
Prenez gardę A Tchou-Thln-Tchout