Hic C i r e n e u s ad crucem veniet.
Miles secundus Jużże teraz postępuj, bo cię tym palcatem Pocznę po grzbiecie macać; będziesz za kłopotem.
Staramy się tutaj zrozumieć, jakie operowanie czasem i przestrzenią umożliwia taką metodę twórczą1. Wskazując teoretyczne podstawy tej metody uzasadnimy sprzeciw wobec twierdzenia, że tego rodzaju twórczość była przejawem zapóźnienia jej autorów w stosunku do ówczesnych prądów literackich.
Przeciwko temu twierdzeniu można zresztą wysunąć argumenty czysto historycznoliterackie. Takie „zapóźnione” sztuki — o czym się często zapomina — były pisane i wystawiane w literacko przodujących regionach Europy, na przykład we Francji jeszcze przez cały wiek XVII i później.
Spójrzmy na przykład misterium francuskiego — wystawionego 4 stycznia 1699 na zakończenie parotygodniowych rekolekcji misyjnych przeprowadzonych przez dominikanów w parafii Romans2.
My ster e represente a Romans d la clóture de la mission de 1698-9
Abel,,.represente par le fils de M. Dochier, vetu de blanc, en berger chantant”
Anioł z banderolą Nova et Vetera
Dwunastka dzieci w bieli (symbolizują świętych Starego Testamentu)
Izaak i Abraham, Anioł (L’Ange, represente par le fils de M. Gamier) — 3 role mówione; Procesja 12 patriarchów, role nieme, Anioł niesie transparent Patriarcharum laudabilis nume-rus', role grane przez młodych żonatych mężczyzn ze znanych rodzin Procesja Sybill, 12 młodych kobiet w strojach królewskich różnego stylu i oryginalnego kroju; Sybilla Libijska: La Sybille Lybienne avec un habit couleur de rosę, parseme des fleurs or et argent, portant une couronne sur sa tete, represente par Mile [puste miejsce w scenariuszu]. Św. Jan Chrzciciel („ii etait vetu d’une hermine, et il recita les vers suivantes”),
Archanioł Gabriel z Maryją — Zwiastowanie („La Vierge representć par Mile Paąuier, re-pond:”);
Boże Narodzenie, „Bergers et Bergeres” grający na fletach i śpiewający kolędy Ofiarowanie w Świątyni (NMP z Symeonem, „reciterent les vers suivants:”; „Saint Simeon levant les yeux au ciel, reprćsente par le sieur Chambery”, 137);
Ucieczka do Egiptu;
Jezus w Świątyni;
Gloriosus Apostolorum Chorus, grany przez 12 młodych mężczyzn z najlepszych rodzin; pełne
nazwiska z przydziałem ról; każdy święty ze swym emblematem, np. Św. Piotr z kluczami), śpiewają 24-wersowe Credo, z pewnością każdy po dwa wersy.
Maria Magdalena płacząca nad Męką Pańską;
Aniołki niosące Arma Chrisłi;
Jezus po ubiczowaniu;
Jezus przed Piłatem; opis umączonej głowy: Sa face paraissatt toute defiguree ct salie de era-chats;
4 Ewangeliści śpiewają Vexilła regis;
Droga Krzyżowa; młody adwokat gra Chrystusa; żołnierze, dowódca na koniu; Szymon Cyrenejczyk, Weronika, Trzy Maryje;
Planctus (z odpowiedzią Chrystusa, 141).
Powyżej streszczone „misterium”, zajmujące w druku kilkanaście stron, było zaledwie cieniem cykli średniowiecznych długich na 40 tysięcy linijek, wystawianych przez kilka dni z rzędu. Trudno określić gatunek tego widowiska: były tam procesje, żywe obrazy, ale też dialogi ukostiumowanych aktorów, napisane wierszem, był śpiew, muzyka, jakaś doza gry aktorskiej, z konwencjonalną gestykulacją i mimiką. Całość nie była imponującym dziełem sztuki, raczej konglomeratem scen. Gdyby ktoś nie znał tej historii, z trudnością by się dowiedział, o co tam chodzi. Patrząc na owo widowisko oczami dzisiejszego historyka literatury, ktoś mógłby podejrzewać, że tamci ludzie byli po prostu zacofani, decydując się na wystawienie czegoś takiego w 1699 roku, kilkadziesiąt lat po triumfacn klasycyzmu Corneille’a, czy po doświadczeniu psychologizmu Racine’a (zmarł właśnie owego roku!).
Ludzie ci wiedzieli jednak, co robią. Jakiż zatem cel im przyświecał? Takim przedstawieniom religijnym przypisałbym dwie funkcje, powiązane ze sobą: przypominania i medytacji. Były to dwa szczególne i dodatkowe zadania misteriów utrzymujące się właściwie do dziś, odmienne zaś dzisiaj od pierwotnych — katechizacji i edukacji religijnej, dla których to celów powstały w XIII w. wraz z innymi formami literatury.
Medytacja była w swoim przedmiocie niezależna od ciągłej i kompletnej historii zbawienia, ale z reguły była bardzo systematyczna. Klasyczny autor z kręgu devotio moderna, Geert Groote (-1400) opisał wizualny model medytacji przypominający niemalże teatr. Podczas medytacji nad wyobrażonymi scenami z Pisma „wszystko powinno odbywać się tak, jakby miało miejsce teraz i w naszej obecności, jakbyśmy widzieli Chrystusa działającego i mogli słyszeć jego słowa”3 4 5. Znacząca część traktatu Tomasza
93
Rozwijam tu (częściowo przytaczając) wyniki z artykułu: The Polish saint plays of the 16th and 17ih centuries: Are they medieval? [w:] M. Chiabo, F. Doglio (red.), XXIV Coiwegno Internazionale. Martin e Santi in Scena, Centro Studi sul Teatro Medievale e Rinascimentałe — Anagni 7-10 Settembre, 2000, Roma 2001, s. 297-321, oraz nie publikowanego referatu The Muidfe Ages after the WiAdle A ges. Medievalism in the Siudy of European Drama and Theatre His tory (referat na konferencji teatrolog icznej — Eger, Węgry 2003). Całość problematyki zostanie wyłożona obszernie w przygotowywanej książce o roboczym tytule: Anamnesis. Czas i człowiek dawnych przedstawieniach dramatycznych.
Moje streszczenie z edycji: Ulysse Chevalier, Valence, [ok 1887], s. 129-143. Przedstawienie sfinansował jeden z mieszczan.
„[...] omnta quasi ad praeseru tempus et ad nostram quasi praesentiam, qua$i [Christ-
um] et sua facta vidercmus et audiremus loquenlem”. Gerardo Groote, // tranato . De ąuaiuor generibusmecliłabiliiim"(ed. IlarioTolomio, Padua 1975),cyt.za: FritzO. Sehuppisser,Schau-
en mil den Aa gen des Herzens. Zur Methodik der spatmitielalterlichen Passionsmeditation be-sonders in der Derotio Moderna mul bci den Augitstinern, [w:] Die Passion Cristi in Literatur wid Ktmst des Spdimittelalicrs, red. Walter Haug, Burgbart Wachinger, Tubir.gen 1993, s. 169— 210, tu s. 183.