EPOKI
Barok
rymowych, np. eeejff lub efg efg, Z kolei sonet francuski zbudowany jest trzech strof czterowersowych z rymami abba abba cclccl i końcowym dystychem gg.
Taki właśnie układ ma większość sonetów Sępa, które, nie licząc dwóch utworów Kochanowskiego, są właściwie pierwszymi utworami reprezentującymi ów gatunek w literaturze polskiej. Wyróżnia się także sonet angielski związany przede wszyst- | kim z Williamem Szekspirem, autorem cyklu 154 sonetów
erotycznych. Sonet angielski zbudowany jest z wersów ^Poezja Sępa-Szarzyń-iymowanych abab cdcd efef gg. Skiego daleka jest od
Po lekturze całego tomu Sęp jawi się czytelnikom jako gorliwy estetycznego umiaru katolik,co jest faktem nie bez znaczenia. Ze skąpych informacji Kochanowskieeo 99 biograficznych wiadomo, że w młodości Sęp był zwolennikiem ®
reformacji. Studiował na luterańskim uniwersytecie w Wittemberdze, przyjaźnił się ze znanymi rodzinami protestanckimi. Z tej fascynacji (jeśli oczywiście przyjąć, że Sęp był mocno związany z myślą reformacyjną), szybko się poeta wycofał i później w Sonecie I być może właśnie o epizodzie reformacyjnym pisał: „I z płaczem ganię młodości mej skoki”. Szarzyński jest zatem pierwszym pisarzem,który przeszedł na katolicyzm pod wpływem tendencji kontrreformacyjnych.
Świat, jaki nam się jawi w twórczości poety, nie jest w żaden sposób podobny do harmonijnego obrazu wszechświata z Hymnu Kochanowskiego. Rzeczywistość Szarzyński ego jest rzeczywistością dynamiczną („Ehej, jak gwałtem obrotne obłoki /
I Tytan piętki lotne czasy pędzą”, Sonet ty i unieś zczęś liwiaj ącą człowieka („Co na świecie? Chyba błąd, kłopoty, marności, / Imię tylko Pokoju snadź Szczęśliwości”,
Pieśń IX). Co najważniejsze jednak, jest to rzeczywistość, na którą w głównej mierze składa się „wojna nasza, którą wiedziemy z szatanem, światem i ciałem”, jak czytamy w tytule Sonetu III. W tym boju głównym wrogiem człowieka jest on sam, a właściwie jego „dom - ciało, [które] dla zbiegłych lubości / Niebacznie zajźrząc [czyli zazdroszcząc] duchowi zwierzchności / Upaść na wieki żądać nie przestanie”. Cielesność przeszkadza człowiekowi w dążeniu do Boga, ale również w miłości, która „jest własny [czyli właściwy] bieg bycia naszego, gdyż z żywiołów utworzone ciało / To chwaląc, co zna początku równego, / Zawodzi duszę, której wszystko mało”. W tej walce jedyną nadzieją dla człowieka jest Bóg, do którego w następujący sposób zwraca się poeta: „Zbawienia mego jest nadzieja w Tobie!
/ Ty mnie przy sobie postaw, a przezpiecznie [czyli bezpiecznie] / Będę wojował j i wygram statecznie!”
Dynamika i aktywizm są bardzo znamienną cechą sztuki tego okresu. W przełomowym dziele Gianlorenza Berninlego zatytułowanym Ekstaza świętej j Teresy w przedstawieniu głównej postaci grupy dominującą rolę odgrywają drapcrie, dzięki którym zostaje przezwyciężona statyczność rzeźby. Dramatyzm i ruch możemy obserwować również na płótnach El Greco, w których najbardziej I niepokojące pozostają dynamiczne zestawienia kolorów.
łatwo zauważyć, że poezja Sępa-Szarzyńskiego daleka jest od estetycznego ! umiaru Kochanowskiego. To całkiem nowy typ poetyki, która nie chce pod-