POSŁUSZEŃSTWO WOBEC AUTORYTETU
shiszeństwa... w imię posłuszeństwa współuczestniczyły i wspomagały
najbardziej haniebną operację na wielką skalę w historii świata (s. 24).
Eksterminacja europejskich Żydów dokonana przez nazistów jest najbardziej krańcowym przykładem odrażającego i niemoralnego czynu przeprowadzonego przez tysiące ludzi w imię posłuszeństwa. Jednak na mniejszą skalę ten rodzaj sytuacji ciągle się powtarza: zwyczajni obywatele otrzymują rozkaz zgładzenia innych ludzi i wykonują go, ponieważ uważają wypełnianie rozkazów za swój obowiązek. Tak więc posłuszeństwo wobec władzy, długo sławione jako zaleta, zyskuje nowe oblicze, kiedy zaczyna służyć złym celom. To, co było zaletą, staje się haniebnym występkiem. Ale czy istotnie?
Problem moralny dotyczący tego, czy powinno się podporządkować, jeśli rozkazy są sprzeczne z sumieniem, rozważany był przez Platona, udra-matyzowany w Antygonie i poddawany filozoficznym analizom w każdej epoce historycznej. Filozofowie konserwatywni argumentują, że nieposłuszeństwo jest zagrożeniem dla samej struktury społeczeństwa, i nawet wtedy, gdy działanie nakazane przez władzę jest złem, lepiej jest je wykonać, niż naruszyć strukturę władzy. Hobbćs posunął się jeszcze dalej, twierdząc, że za takie działanie w żadnym wypadku nie jest odpowiedzialna osoba, która je wykonała, ale władza, która je nakazała. Jednak humaniści wysuwają argumenty za nadrzędnością sumienia jednostki w takich sprawach, utrzymując, że zasady moralne jednostki muszą mieć pierwszeństwo przed władzą, kiedy pozostają one ze sobą w sprzeczności.
Prawne i filozoficzne aspekty posłuszeństwa mają doniosłe znaczenie, jednak empirycznie zorientowany badacz dociera w końcu do punktu, w którym chciałby przejść od abstrakcyjnej dyskusji do wnikliwej obserwacji konkretnych przypadków. W celu bliższego przyjrzenia się aktowi posłuszeństwa przeprowadziłem prosty eksperyment na Uniwersytecie Yale. Ostatecznie wzięło w nim udział ponad tysiąc osób badanych, został on też powtórzony na kilku uniwersytetach, jednak początki byty skromnej Oso-ba przychodziła do laboratorium psychologicznego i była proszona o wy-konanieDerii czynności, które wchodzą w coraz większy konflikt z sumieniem,. GłównynTpytaniem było, jak długo osoba badana będzie stosować się do. poleceń eksperymentatora, zanim odmówi podjęcia wymaganych od niej działań,j
Jednak czytelnik musi znać nieco więcej szczegółów na temat eksperymentu. Dwie osoby przychodzą do laboratorium psychologicznego, żeby
20