XŁVJ KUUCOR
z Pustelnikiem (a. IV, w. 316—335). Marzy się mu iyęj;. I przy boku ukochanej małżonki, kołysanie małego synlu przechadzki w owocowym sadzie, lipa i złoty miód w r.. ku, określanym skromnym imieniem „chaty". Bój z samo-1 zwańcem traktuje jako ciężką „pańszczyznę”, mając nadzie-l ję. ii będzie to ostatnie w jego życiu starcie zbrojne.
Ideał ziemiańskiego żywota pojawiał się jako zaprzeczenie innych, m. m. rycerskich postaw. Jako reakcja na trudy i okropności wojny, w swojej literackiej wersji nawią-zująca chętnie do biblijnego motywu mieczy przekuwanych na lemiesze.
Topos ten, odnowiony przez staropolską poezję l_] sta] się symbolem wspaniałości, potęgi i rozumu władcy [...] Natomiast w poezji elegijnej i sielankowej stal się on wyrazem tęsknoty za utraconą erą szczęścia
W tym ostatnim kontekście odrodził się on u romantyków, tęskniących za utraconą ojczyzną. Najbardziej znanym kreatorem omawianego toposu w tym okresie stal się Mickiewicz. Pod jego piórem ów elegijny motyw przybrał postać marzenia o „soplicowskiej Arkadii” 1 2.
Kochanowski należał, historycznie rzecz biorąc, do tych pisarzy, którzy w staropolskiej „walce motywów” (czy postaw) opowiadali się za koniecznością renesansu wzorca rycerskiego i którzy potępiali „gnuśność” żywota człowieka poczciwego. Ale jednocześnie był on autorem słynnej Pieśni Świętojańskiej o Sobótce oraz nie mniej popularnej w romantyzmie fraszki Na lipę. Stąd też zawędrował do Balladyny kirkorowy sad, miód oraz lipy. Słowa-klucze, przewijające się licznie w innych utworach poety, w listach do
matki i do przyjaciół. Słowacki identyfikował się tam z kreślonym przez siebie „czarnoleskim" ideałem, chociaż zdawał sobie sprawę, iż historia zamknęła mu drogę do owej „idylli" **. Ale jednocześnie wierzył uporczywie w jej realizację. Swojej wierze w ludowy renesans staropolskiego ideału dał wyraz w sielankowym, ale przecież głęboko proroczym obrazku podkrakowskiego chłopa, odpoczywającego po wojnie i czytającego Balladynę.
Kirkor — szlacheckim rewolucjonistą. Mimo zasadniczej aprobaty dla postawy Kirkora, tradycjonalistycznej. ale zdaniem poety ciągle aktualnej i ważnej dla przyszłości nie oszczędził mu Słowacki rysów krytycznych. U źródeł klęski Kirkora tkwiła nie tylko polityka, która przybrała postać wrogą tradycji Kirkor został jednocześnie przedstawiony jako człowiek nie umiejący skutecznie walczyć z losem o realizację swoich ideałów i
pomyślany przez poetę jako historyczna paralela jednostkowego, straceńczego bohatera szlacheckiego z doby powstania listopadowego, „ludu mściciela", który umie odważnie zginąć ale nie potrafi zwyciężyć".
Związek między postawą Kirkora a obrazami szlacheckiego rewolucjonisty (m. in. Kordianem) ujawnił poeta najwyraźniej w a. V, ukazując, jak opowieść Gońca o śmierci Pustelnika zachwiała wiarę w zwycięstwo (w. 107—108)«.
Kirkor idealizował lud. Nie liczył się z ambiwalencją postaw nurtujących tę warstwę społeczną. Nie widział, ii obok umiłowania wolności, prostoty i moralności — nawet w tak szlachetnej Wdowie rozwijało się pragnienie wyróżnienia na tle i kosztem innych. Nie rozumiał ambicji Balladyny.
** L. Szc z er bi cka-Sl ęk. op. cit.. s. 135.
"Por. W. Kubacki, op. cit, s. 8S-6& " Tamie, s. 63—84.
"Por. J. Maciejewski, op. cif., s. 158,