ScannedImage 29

- 3

Czym jest światowa Rada Kościołów? /ŚRK/

Nie jest ona z jednej strony jakimś nad-Kościołem, bo nie posiada cech Kościoła, ale z drugiej strony jest czymś więcej,niż zwykła organizacja dla kontaktów międzykościelnych. Poprzez Raa^ Kościoły mają wzajemnie zapytywać się o swoją.wiarę i działalność, zachęcać do wierności, do odnowy życia, do powrotu do Pisma św._?co więcej: Rada ma być wg słów Dr Visser't Hooft'a "środkiem do ukazywania jedności Kościoła za każdym razem, gdy Pan jej udziela". Zaprowadzenie jedności jest dziełem samego Zbawiciela,ale w spotykaniu się Kościołów przemawia Duch Święty.

Według oficjalnego raportu z pierwszego zebrania w Amsterdamie światowa Rada Kościołów "jest bratnią wspólnotą Kości ołów, które lizną ją naszego Pana Jezusa Chrystusa jako Boga i Zbawcę".

Bazą doktrynalną był zatem początkowo tylko dogmat chrystologiczny. Ponadto nie żąda się od poszczególnych wspólnot chrześcijańskich, aby zrzekły się swych przekonań, że one wyłącznie są Kościołem,lecz aby uznały w każdej społeczności chrzęścijańskiej,należącej do Rady, istnienie "vestigia Ecclesiae" tj.śladów czy rysów Kościoła powszechnego. Do funkcji Rady zalicza raport: 1/ Kontynuację działalności Komisji "Wiara i Ustrój" oraz "Zycie i działalność"; 2/ U-łatwianie wspólnych akcji Kościołów; 3/ Popieranie wspólnych studiów; 4/ Budzenie i rozwijanie świadomości ekumenicznej-u wiernych wszystkich Kościołów; 5/ Ustalanie relacji ze Stowarzyszeniami o charakterze uniwersalnym i z innymi ruchami ekumenicznymi; 6/ Zwoływanie , według potrzeby, uniwersalnych konferencji na poszczególne tematy; 7/ Wspieranie Kościołów w ich zadaniu ewangelizacyjnym.

Najwyższym autorytetem Rady jest zgromadzenie ogólne, zwoływane co kilka, /według uchwały co sześć/ lat. Rada posiada Komitet Centralny, Komitet wykonawczy oraz różne wydziały. Przy założeniu Rady w Amsterdamie wpisało się do niej 130 Kościołów. Dziś Rada liczy 263 Kościoły członkowskie.

+    +    +    4-'    +

Najbardziej ważkie dyskusje na zebraniu w Amsterdamie skoncentrowały się wokół pojęcia Kościoła, które samo w sobie stanowi właściwy problem ekumeniczny. Chodziło o pytanie: czy Kościół który odpowiada autentycznemu zamiarowi Bożemu w świecie, jest typu "katolickiego", czy "protestanckiego", albo w przyjętych obecnie terminach czy jest instytucją, czy zdarzeniem? /das Breignis - termin używany szczególnie przez K.Bartha/.

Według pojęcia"katolickiego" Kościół stanowi w historii przedłużenie tajemnicy wcielenia, kontynuuje działalność i czyny obecnego w nim Chrystusa; jest on "instytucją" opartą na "sukcesji apostolskiej" tzn.posiada ustrój hierarchiczny, przekazany nieprzerwanie od apostołów przez włożenie rąk. Chrześcijanin idzie do Chrystusa i do Boga w Kościele i przez Kościół; jest to poziomy kierunek zdążania człowieka do Boga. Ten typ urzeczywistniony został w Kościele rzymsko-katolickim, prawosławnym, a częściowo anglikańskim i szwedzkim.

W ujęciu"protestanckim"Kościół powstaje przez wezwanie Boga skierowane do człowieka, przez wewnętrzne działanie Ducha Świętego, żądające tylko odpowiedzi przez wiarę w Jezusa Chrystusa, je-