NaKOMNY I 1/TArHLR fiOSTODARKl RYNKOWFf
dzłer ka \ 7y kr* hankowic zamierzający wziąć Hub - w o wiele większej mirrze niż cokolwiek innego kształtowała polityka pieniężna banku centralnego Dotyczyło to okresów tuibilnoki pieniądza, ale w jeszcze większym stopniu okresów, gdy przestawał on być stabilny i należało podjąć zgubną decyzję o wywołaniu inflacji lub deflacji. Z politycznego punktu widzenia tożsamość narodu kształtował rząd. Pod względem ekonomicznym powierzano ją bankowi centralnemu.
W skal) międzynarodowe) system walutowy miał jeszcze większe znaczenie Rola pieniądza w warunkach wolnego handlu - co paradoksalne - stanowiła wynik ograniczeń nakładanych na ten handel. Im liczniejsze stawały się przeszkody utrudniające swobodny przepływ towarów i ludzi przez granice państw, tym ważniejsza była ochrona swobody płatności. Pieniądz krótkoterminowy przemieszczaj tię w ciągu godziny z jednego punktu globu na drugi. Istniały jednolite przepisy regulujące płatności międzynarodowe między rządami i prywatnymi korporacjami. Repudiacja długu zagranicznego czy próbv ingerencji w gwarancje budżetowe - nawet ze strony rządów krajów zacofanych - wywoływały oburzenie, karano je gwałtowną degradacją danego kraju i przydzieleniem go do niechlubnej grupy tych. które nie były godne kredytu. We wszystkich dziedzinach istotnych dla świat owego systemu walutowego tworzono wszędzie podobne instytucje, takie jak ciała przedstawicielskie. Odpowiednie przepisy określały ich jurysdykcję oraz regulowały opracowywanie budżetów, ogłaszanie ustaw, ratyfikację traktatów, metody wywiązywania się ze zobowiązań finansowych, zasady publicznej księgowości, prawa cudzoziemców, jurysdykcję sądów, domicylowanie weksli, a tym samym status banków emisyjnych, zagranicznych posiadaczy obligacji i wszelkiego rodzaju wierzycieli. Oznaczało to również zgodność w kwestii stosowania banknotów i bilonu, przepisów pocztowych oraz funkcjonowania giełd i bankowości. Żaden rząd - być może z wyjątkiem najpotężniejszych - nic mógł sobie pozwolić na lekceważenie zakazów związanych z pieniądzem. W warunkach międzynarodowych to waluta stawała się państwem, a żadne państwo nie było w stanie istnieć przez dłuższy czas poza areną międzynarodową.
W przeciwieństwie do ludzi i towarów, funkcjonowania pieniądza nie ograniczały żadne środki hamujące. Mógł on rozwijać swoją zdolność transakcyjną niezależnie od odległości I czasu Im trudniejsze stawało się przewożenie rzeczywistych towarów, tym łatwiej było sprzedawać i kupować prawa do nich. Podczas gdy handel towarami
-M&*1 W?*** *»"«**** * zaczęła *ę nirbc*
* 7nlc załamywać, równowaga płatności była niemal automatycznie j^ywraesma dzięki pożyczkom krótkoterminowym. które mknę H przez cały glob. oraz operacjom komobdacji i knnwcnji. które ~ bardzo niewielkim stopniu rejestrowały .widoczny* handel Na datno^*' zobowiązania i roszczenia pieniężne nie oddziaływały ^oraZ większe bariery mające utrudniać wymianę dóbr. Szybko ro-sriĄca elastyczność i uniwersalność międzynarodowego mechanizmu glutowego równoważyła w pewnym sensie stale kurczące się kanały patowego handlu. Kiedy na początku lat trzydziestych XX wieku ^^yjatowy handel płynął cienką strużką, międzynarodowe pożyczki jaót|coterminowe osiągnęły nieznany wcześniej stopieó mobilności papóki funkcjonował mechanizm międzynarodowego ruchu kapitału i kredytów krótkoterminowych, dopóty żadne zachwianie równowagi w handlu nie mogło być tak poważne, żeby nie dało się go opanować metodami księgowymi. Społecznej destabilizacji udało się uniknąć z pomocą kredytów. Brak równowagi w gospodarce naprawiono śród’ kami finansowymi.
W końcu osłabienie mechanizmu samoregulacji rynku doprowadziło do politycznej interwencji. W sytuacji, gdy cykl koniunkturalny nie został zamknięty i, co za tym idzie, nie przywrócono wcześniejszego poziomu zatrudnienia, gdy import nie przekładał się na eksport, gdy regulacje dotyczące rezerw bankowych groziły wywołaniem paniki j gdy zagraniczni dłużnicy nie spłacali swoich należności - rządy poszczególnych krajów musiały się zmierzyć z powstającymi napięciami. Jedność społeczeństwa mogła zapewnić tylko interwencja.
Tb, jak daleko musiała sięgać ingerencja państwa, zależało od uwarunkowań politycznych i od stopnia oraz zasięgu problemów gospodarczych. Dopóki prawo wyborcze pozostawało ograniczone i jedynie niewielka grupa obywateli miała wpływ na politykę, interwencjonizm stanowił zdecydowanie mniej palący problem niż potem, gdy powszechne prawo wyborcze uczyniło państwo organem .rządzącego miliona" - tego samego miliona, który w dziedzinie gospodarki musiał często z goryczą dźwigać na swoich barkach brzemię przynależne rządzonym. Dopóki poziom zatrudnienia pozostawał wysoki, dochody były wystarczające, udawało się zapewnić ciągłość produkcji, stopa życiowa wydawała się satysfakcjonująca, a ceny stabilne, dopóty intcrwencjonistyczne naciski były oczywiście słabsze niż później.