ciszej pracy w tym zawodzie i awansował na kolejne stanowiska nauczycielskie: od -auczyciela stażysty, starszego nauczyciela, nauczyciela specjalisty do nauczyciela iyplomowanego lub musiałby ten zawód opuścić, gdyby został oceniony na ocenę -niedostateczną. Z każdym stanowiskiem ma być związany określony poziom wynagrodzenia. W ten sposób ocena nabrać ma ważnego znaczenia jako miernik jakości, efektywności i wartości świadczonej przez nauczyciela pracy, jako bodziec kształtujący ego profesjonalny rozwój.
Czy istnieją realne podstawy, aby mogła ona te role pełnić? Czy tak postawiony cel ceniania jest rzeczywiście pożądany? W jakim stopniu zaprezentowana w tym projekcie sndencja do administracyjnej regulacji indywidualnego rozwoju nauczyciela jest uprawiona pod względem etycznym? Czy nie jest to sprzeczne z deklarowaną perspektywą - orzenia podmiotowej szkoły z Judzką twarzą"?
ILUZJE
Spróbuję z kolei podjąć kilka wątków, które stanowiłyby bezpośrednie odniesienie się io kontrowersyjnego projektu MEN i dowodziły iluzoryczności nadziei z nim związa-sych.
Pierwszy wątek dotyczyłby tradycyjnie stawianego pytania, czy pracę nauczyciela ocen/ać? W wielu tekstach wcześniejszych odpowiadałem dość stereotypowo, lie z powszechnie obowiązującym odczuciem. Dzisiaj również z pozycji prak-alogicznej chcę odnieść się z pełnym zrozumieniem do konsekwentnego stosowania -aukowych zasad organizacji pracy, również tej działalności, w tym szczególnie do .znania kontroli i oceny za niezbędne ogniwo sprawnego działania. Trudno podważać -rzzebę uzyskania wiedzy na temat poprawności racjonalnie planowanych czynności redagogicznych, warunków ich przebiegu oraz uzyskanych wyników. Przytoczę tu niektóre przemawiające za tym argumenty, jak sądzę, wyrażając intencję autorów projektu. Ocena jest naturalnym regulatorem kontaktów jednostki z otoczeniem społecz-warunkuje postawy, zachowania i układy interpersonalne. W przypadku, który jest przedmiotem naszego zainteresowania, mamy do czynienia z pewnym rodzajem tzw. utylitarnych, podlegających kryteriom prakseologicznym, a mianowicie ocenie , występującej jako forma realizacji funkcji kierowniczych. Rzeczywiście, bez większych oporów jesteśmy skłonni przyznać, że kontrola i ocena to działania za pomocą ych można ustalić wartość, efektywność i skuteczność czynności zawodowych s . sonywanych przez pracownika, pozytywy, osiągnięcia, niesprawności i braki. Psycho-pracy zauważa, że tylko w kontekście dobrze zastosowanej kontroli i oceny właściwego sensu nabiera awans czy nagroda jako mechanizmy regulacyjne występujące zakładzie pracy1.
X. Gliszczyńska: Motywacja do pracy. Warszawa 1981, s. 145.
235