wydzielinę (Erubin XI,8). Miszna w tym samym ustępie zabrania pluć z wewnątrz na zewnątrz, i odwrotnie-
Jeśli łeb i większa część ciała zwierzęcia jest wewnątrz, to karmić je można tylko, stojąc wewnątrz, a jeżeli łeb i większa część ciała wystaje na zewnątrz, to karmić je można tylko, stojąc zewnątrz (Tosefta, Erubin XI,7).
Widzimy więc, jak wielkie znaczenie ma „ejruw“- Ale mimo to ruchy żydów są w szabas jeszcze bardzo ograniczone i dlatego istnieje instytucja szabes-gojów, czyli gojów, któ-remi żydzi wyręczają się w szabas, płacąc im za to pewne wynagrodzenie. Wyrażenie szabes-goj jest terminologiczne. Instytucja ta jest jednym z świadectw przeciwko mniemaniu, jakoby żydzi wyznawali monoteizm uniwersalny.
Ejruw jest namacalnym dowodem, że religja żydów nie wyszła dotąd z fazy magji.
1
Praepisy szczegółowe o rytualnej rzezi bydła znajdują się w Talmudzie w traktacie Chullin, a w Szulchan Aruchu w księdze Jore Dea, której § 1 w art. 1—13 określa, kto może być rzezakiem egzaminowym, zaś w § 2 w art. 1 — 11 poucza, kto rżnąć bydła nie może. Dalsze paragrafy wskazują, jak się zarzyna bydło prawidłowo, jakim narzędziem, w jakim stanie tego narzędzia i t. p. Nie brak nawet rękoczynów magicznych; § 10 w art. 1 powiada, że rzezak żydowski może dokonać rzezi nożem nieżydowskim, o ile wbił go przedtym w twardą ziemię dziesięć razy, za każdym razem w inne miejsce.
Dalej § 19 w art. 1 powiada, jakie modlitwy rzezak musi przed rzezaniem odmawiać.
Następnie § 6 teoretycznie wcale nie wymaga, by do rzezania używano tylko noża. Można zarzynać ostrym kamieniem, zębem, paznokciem ręki lub nogi.
Dalej § 10 w art. 3 powiada, że jeżeli się jakimś nożem rżnęło nieprawidłowo, to nie można nim zarzynać tak długo, dopóki się go nie zmyło zimną wodą lub nie obtarło jakąś twardą rzeczą. Obecnie zapanował zwyczaj osuszania noża
0 sierć bydła.
Wedle § 19 przy zabijaniu dużych sztuk wiąże się im cztery nogi, jako Abraham związał syna swego, by go ofiarować Panu. Następnie powala się sztukę na wznak, by gardziel wystawała do góry dla rzezaka wygodnie.
Tnie się: tam i z powrotem.
Następnie bada się, czy mięso jest koszer, zdatne, czy też terefa, niezdatne, albo nawet nebelah, równe padłu. Z metodami nowożytnego nadzoru sanitarnego rzeź żydowską niema nic wspólnego, bo aczkolwiek pewne objawy słusznie uważa za szkodliwe, mimo to inne traktuje przesądnie, a innych wcale nie postrzega.
Byłoby ze wszech miar pożądane, aby nasi lekarze prze-studjowali te przepisy. Ci, którzy władają językiem niemieckim, mogą się z niemi zapoznać dzięki przekładowi Loewego (Schulchan-Aruch, Wiedeń 1896).
Otrzymałem z Odessy od p. Walerjana Nejberga, b. przy-x sięgłego maklera giełdowego na rynku bydła (skotoprogonnyj rinok) oraz jednocześnie członka Towarzystwa opieki nad zwierzętami, opis rzezi rytualnej.
„Średnio zabijało się dziennie w Odesie 250—400 sztuk bydła dużego, z tego 2/3 wedle rytuału żydowskiego.
„Wedle tego rytuału bydło nie powinno mieć żadnych organicznych defektów, ani uszkodzeń cielesnych, oraz musi posiadać zdrowe wnętrzności.
„Ale spędzanie bydła do rzeźni przedstawia duże trudności. Bydło czuje zapach krwi. Wietrząc wyziewy, płoszy się
1 jest jak obłąkane. Ludzie używają tedy nieraz bardzo okrutnych sposobów, by je wpędzić do wnętrza. Rzezacy, nie mo-