9 •
30
znaczne, że nawet użala się jeden dziedzic, iż mu puszczę zniszczono na drzewo i łuczyny70). Nieraz też z akt widać użytkowanie dębu i lipy na wyroby bednarskie, beczki potażowe, czółna, ule, korzenniki, żłoby, wypalanie węgli kowalskich, różne wyroby stolarskie i t. p.
Uderza brak świadectw o pędzeniu na naddźwiniu smoły i dziegciu, gdyż znajdujemy zaledwie jedną tylko drobną wzmiankę z r. 1686, że poddany maj. Psuja „pędzi smołę i dziegieć na dworną potrzebę, z którego do wozów smarowania osobliwa wygoda" 1'). Przypuszczamy jednak, że i w tym wypadku mamy przypadkową lukę archiwalną, gdyż, jak wykazał prof. Lubawskij, smoła warzona i niewarzona stanowiła jedną z poważniejszych pozycyj eksportowych W. X. Lit. w wieku XVI72), a jak podaje I. Baranowski, jedna tylko komora włocławska73) przepuszczała rocznie do 40.000 pudów smoły. Tenże autor mówi o bardzo znacznem na Mazowszu budownictwie statków rzecznych, a w pierwszym rzędzie komięg, których odpowiednikiem były na naddźwiniu t. zw. strugi, niezmiernie
rozpowszechnione i poszukiwane w handlu dźwińskim z Rygą.
%
Lecz i budownictwo strugów, jak widać z akt, nie było na średniem naddźwiniu rozwinięte, ograniczając się do wyrabiania t. zw. potrzeb strugowych, o których powiemy niżej.
Do konsumpcji wewnętrznej zaliczymy jeszcze eksploatację rudy błotnej, związanej w pewnej mierze z puszczami.
Dawne W. X. Litewskie, oddzielone ogromną przestrzenią i bezdrożami od źródeł naturalnych rud kopalnianych, radziło sobie w ten sposób, że dobywało je z bogatych w żelazo, podmokłych łąk śródpuszczańskich. W jaki sposób odbywał się ten proces, nie wiemy, lecz i dziś nierzadko spotykają się t. zw. kwaśne łąki, wśród których pełno jest kałuż i zabagnio-nych strumyków, jakby pociągniętych tłustemi plamami o mieniących się barwach i torfiastem dnie koloru rdzy. Jest to właśnie ruda błotna, którą przerabiano w t. zw. rudniach, zbudowanych zawsze na stawach i rzekach obok młynów wodnych. O zakładanie rudni szczególnie troszczył się rząd Zygmunta Augusta, włączając do obowiązków starostów osadzanie kowali i rudników, obdzielanie ich ziemią, ściąganie „mistrzów" z Mazowsza i Polski. Na Litwie, podkreśla nakaz, niezbędnem jest powiększenie produkcji rudy błotnej, ponieważ zawiera ona w sobie więcej żeiaza i jest lepszej jakości, „niż w innych chrześcijańskich królestwach" ,4).