XXII
przekonania i dowodów, nie tylko dotrwali w wyznawaniu tej świętej religii aż do ostatniego kresu życia swego, lecz owszem żywszą okazali wiarę przy końcu życia niż w jego przeciągu. Przeciwnie zaś ludzie ubogaceni światłem nauk przyrodzonych, i rzadkiemi udarowani od Stwórcy talentami, prowadzący życie bez wiary i religii, kończyli go w rozpaczy, bez wszelkiej nadziei, jedynej pocieszycieli człowieka przywalonego brzemieniem ucisku i trwogi, w tej straszliwej do wieczności przeprawie; tak dokonał go Voltaire.
A jeżeli wszystkie zamachy ludzkie i czartowskie, nie zdołały przytłumić religii Chrześciańskiej, ani im kiedy u-dało się przez wszystkie sztuki i podejścia fałszywej filozofii nakłonić ją do upadku, wspierającą się na zasadzie objawionej prawdy, szczerze przeto wyznać należy, że Bóg ją natchnął, i że nie kto inny, ale on sam mógł rodzajowi ludzkiemu podać zbiór prawideł wiary i moralności, zgodnie między sobą urządzony.
Wypada mi na ostatek zachęcić do czytania tej świętej księgi z upodobaniem i uwagą, aby odnieść błogi pożytek. Ta jest księga, którą Bóg chciał mieć napisaną jedynie dla nas; jest ona jakby listem, z nieba od Boga nam posłanym na*ziemię. «Czemże jest (mówi Grzegorz »święty Lib. 4. Epist. 39). « Czemże jest pismo? jeśli nie listem Wszechmocnego Boga,, do stworzenia swego napisanym ? Jeżeli chcesz dostojny Czytelniku korzystać, a uchronić się drogi, któraby mogła cię przyprowadzić do niedowiarstwa, ten jedyny środek podaje ci święty Grzegorz: który dalej tak mówi: ((Przykładaj się proszę cif, »i codziennie słowa Stwórcy twojego rozmyślaj; ucz się
XXIII
»serca Boskiego, w słowach Boskich. « Jeżeliby cię miał nudzić dar taki, nie tylko byłoby zdrożnością, ale i ciężkim występkiem. Albowiem, jak wyznaje Bernard święty: jest znakiem przeznaczenia, kiedy usilnie i z uwagą czytamy pismo święte. » Kto ustawicznem rozmyślaniem sza-»nuje pismo święte, ma znak swego przeznaczenia;« co i sam Zbawiciel własnemi słowy zatwierdza, mówiąc: «Kto »zBoga jest, słów Boskich słucha«. Jakież inne czytanie mogłoby sprawić nam większy smak i pociechę? »Ani mo-»żerny prawdziwie cieszyć się: mówi Augustyn ś. jedynie » nadzieją królestwa niebieskiego «. Tajemnice zaś tego królestwa odkrywa nam pismo, ono wskazuje nam drogę do niego, i obiecuje nam jego roskosze, skoro skończymy podróż naszą na tem wygnaniu nędzy i płaczu naszego. — Ut per' patientiam et consolalionem Scripturarum. Spern habeamus. Temi słowy kończę z Pawłem świętym w Liście do Bzymian, w Rozdziale 15.