387
Rozwój świata roślinnego.
Nietylko jednak rozgałęzienie widlaste łodyg i liści tak wybitnie ustąpiło wraz z rozwojem świata roślinnego, ale toż samo daje się też dostrzedz w unerwieniu liści.
Jeżeli pozostaniemy przy paprociach, raz jeszcze zaznaczyć nam należy, że najdawniejsze ich gatunki w blaszkowa-tych częściach swych liści nie posiadają nerwu środkowego, ale cechują się nerwami zupełnie jednolitemi, przebiegającemi wachla-rzowato i wciąż się rozwidlaj ącemi, gdy rodzaje ich z czasów późniejszych uorganizowane są wyżej, występuje u nich bowiem nerw środkowy z nerwami bocznemi, czyli rozwija się unerwienie pierzaste, co umożebnia podział pracy przez udoskonalenie dróg rozprowadzających pokarm.
Jakżeż rozumieć można zdumiewający ten objaw, tak pospolite u najdawniejszych roślin lądowych rozwidlenie gałęzi i stopniowy jego zanik w biegu czasu?
Jak w pojęciu starożytnych Afrodyta jest zrodzona z piany morskiej, jako uosobienie siły twórczej przyrody, która z wody dobywa wszelkie życie, tak też nauka dzisiejsza pierwotny początek istot organicznych w wodzie znajduje. W samej rzeczy były zapewne wodorosty (glony) pierwszemi na ziemi roślinami i one też nastręczają nam wskazówki pierwotnych sposobów rozgałęzienia.
Liście wodne najwyżej rozwiniętych roślin, jedno- i dwuliścieniowych, w wodzie żyjących, są najczęściej drobno rozdzielone, by różne ich części pozostawały w zetknięciu z wodą w miejscach jak najliczniejszych: to im ułatwia bowiem przyjmowanie rozpuszczonego dwutlenku węgla (kwasu w ęglanego), oddzielne zaś te części grupują się ze szczególnem upodobaniem również w formy widlaste. Na pytanie tedy nasze odpowiedzieć możemy, że tak częste rozgałęzienie widlaste pierwszych roślin lądowych tłomaczy się pochodzeniem od widlasto rozdzielonych roślin wodnych, od szuwarów lub roślin do nich podobnych.
Śród szczątków dawnych paproci znajdujemy znaczną liczbę form, które w osobliwy sposób odstępują od gatunków dzisiejszych, a zestawione Z niemi dozwalają do pewnego stopnia wysnuwać wnioski o poprzednikach