690
O KLEJNOCIE
koszt swój ze trzynaścią koni. Na onej potrzebie na wszem mu się szczęśliwie darzyło, przyjechał zdrowo i z dobrą korzyścią do żony, potem z nią jechał z dostatkiem i rzą-dnie dosyć, według stanu swego do ojca, który go nad nadzieję jego wdzięcznie przyjął, radując się za onemi dobremi sprawami jego z niemałej godności, która się już znacznie na nim ukazowała, mając też trudności wielkie w majętności swej, rozumiał temu, że go on miał ze wszystkich wydżwignąć, czego dokazał, bo skoro mu ojciec dobra swe dał do opieki, zaraz we wszystkiem nietylko pokój, ale poważanie znaczne znał od wszystkich sąsiad. Potem za żądaniem Szczęsnego Snopkowskiego sędziego i Piotra Gorzkowskiego, na ten czas podsędka, chełmskich, został komornikiem ziemskim; po śmierci pomienionego sędziego, Gorzkowski sędziem został, a on na pod-sędkostwo ohran.
Tegoż to był ten syn pomieniony Józef Wereszczyński opatem Sieciechowskim, dobrym a przykładnym kapłanem, nietylko urzędowi swemu dosyć czynił, każąc, nauczając, Panu Bogu pilnie służąc, ale też i wiele ksiąg napisał, jako Wizerunek pomieniony o wzgardzie śmierci. Kazanie na dzień zaduszny, w którem dowodzi, iż czyściec jest prawdziwie. Instrukcyą o spowiedzi, jakim ją sposobem powinien każdy chrześciań-ski człowiek czynić. Gościniec pewny obmierzłym pijanicom do prawdziwego obaczenia a zbytków pohamowania. Kazanie przy przyjmowaniu świątości małżeństwa.
Ten wiele pożytku klasztorowi onemu przyczynił, zawiedzione wsi od antecesso-rów swoich wyswobodził, klasztora rządnie oprawił, i zozdobił malowaniem, porządek wielki w kościele uczynił, w którym już był barzo wyniszczał dla niedbałych opatów przodków jego. Uczonych ludzi zapomagał dosyć znacznie, był trzeżwiem, więcej wody aniżeli piwa, a wino barzo rzadko pijał, przyjaciela hojnie częstował, był to wszystkich chudych pachołków ojciec prawy i hojny chlebodawca.
Tegoż herbu używał Kasper Sadłocha scholastyk warszawski, kanclerz i sekretarz królowej Anny, godnie zasłużony kapłan.
Dom Wasicińskich starodawny i znaczny; byli trzej mężowie wieku mego w tym domu bracia rodzeni, jako Kasper, który z Łysakowską kasztelana chełmskiego córką zostawił potomstwo. Dwa byli młodzieńcy na ten czas od inszej matki. Helżbieta Bełżecka siostra Kasprowa rodzona, białagłowa z poczciwych spraw pamięci i pochwalenia godna.
Dom Lahoilowskick w Rusi starodawny i znaczny, zwano ich Wańkami, Rusacy i greckiej wiary byli.
Śmietankowie tamże w Rusi dom starodawny i mężowie sławni w tym domu byli wieku mego.
Skorutowic w przemyskiej ziemi dom starodawny, byli trzej bracia wieku mego ludzie rycerscy czasu potrzeby, czasu pokoju wielcy miłownicy rzpltej i godnie, jako był Jerzy, Ludwik, wszyscy zostawili potomstwo.
Jarmolińskich dom starodawny i znaczny, był Agis Jarmoliński wieku mego mężem sławnym, który często pogany gramiał, a znacznie, jakoś czytał wyżej przy książętach ruskich, potem w historyi szerzej czytać będziesz.