444
kowym. Tu wspomnę tylko jeszcze o doświadczeniach Fcńcaulta i Regnaulta, na mocy których dwa rysunki stereoskopowe np-dwa białe krążki, umieszczone na dnie stereoskopu i oświetlone dwoma wiązkami barwnego światła, z których jedna jest dopełniającą drugićj, sprawiają wrażenie jednego plastycznego przedmiotu wbiałem świetle, jeśli naraz obydwoma oczami patrzymy-do skrzynki stereoskopowej i ustawienie jój szkiełek ocznych zastosujemy dokładnie do rzeczonych rysunków. Dziś fotograficzne obrazy 1) stereoskopowe ułatwiają nam oglądanie wielce c ie-kawych rzeczy, jak przepysznych pałaców, ruin, piramid, gle-czerów, wodospadów i t. p. rzeczy, których widzieć nie każdemu los dozwala, a które w stereoskopie przedstawiają się z taką samą prawie żywością i wiernością, jak w rzeczywistości na. miejscu swojem.
(Optyka teoryezna). (2)
światło na drganiu cząstek eteru polega, a to w pośredniku ró-wnozwrotnym. (izotropnym) rozchodzi się jednakowo we wszystkich kierunkach, zatem powierzchnia kuli w każdej chwili zakreśla granicę, do której ten ruch w kształcie fali doszedł, promienie zaś takich kul czyli raczćj fal kulistych, są istotnie promieniami światła, więc dwa promienie światła zupełnie jednorodnego, z tego samego źródła pochodzące, schodzą się ze sobą w linii prostćj, albo przecinając się pod bardzo ostrym kątem, działają na siebie w pierwszym wypadku wzdłuż całej tej linii, w drugiem zas tylko w miejscu przecięcia, czyli skrzyżowania i wzmacniają się nawzajem albo osłabiają według tego, czy fazy drgania, na te same cząstki eteru przeniesione, są ze sobą zgodne, czy przeciwne
Ot. Fotografia w tomie dodatkowym.
Obszerne i gruntowne uzupełnienie tego rozdziału w tomie dodatkowy®-