913
mi, a każde uderzenie, z zewnątrz pochodzące, jest tylko jeszcze w stanie sprawić postępowy ruch molekułów lub istniejący już zmienić, pod względem kierunku i cbyżości a przy pochyłych uderzeniach wywoływać ruchy wirowe. Ruch przeto molekułów, który jako ciepło na czucie nasze i na termometr działa, może w ciałach powietrznych być tylko postępowym. (§ 140 T. I). .Molekuły, znajdujące się na samej powierzchni cieczy, w temperaturze daleko niższej od punktu wrenia mogą już odrywać się od niej, tj. ciecz na swej powierzchni w parę przechodzi, •bo te molekuły przez ruch styczny cząstek cieczy, zwrócony ku onej powierzchni,;wychodzą łatwo ze sfery wzajemnego przyciągania i tym sposobem opuszczają ciekłą masę. Będąc z niej wyrzucone jak kamyk z procy, pędzą dalej w liniach prostych, -aż się do jakiejś przeszkody dostaną i od niej nakształt elastycznej kuli odbiją się. W zamkniętem naczyniu, nie całkiem •cieczą napełnionem, dzieje się to przy wieku; molekuły od niego odbite, powracają do powierzchni cieczy i na mocy swej chyżości znowu w nią wnikają, podczas gdy inne molekuły natomiast w taki sam sposób z niej się wydobywają. Z początku więcej ich czyni to ostatnie i dla tego wzmaga się ilość pary nad cieczą; lecz wreszcie nastąpi taki stan, gdzie tyle ich z cieczy wystrzeli, ile znowu do niej powraca. Wówczas para doszła do największej swej gęstości, możliwej przy ówczesnej tempe-raturze. Molekuły w parach stoją tylko trochę po za obrębem swego międzycząsteczkowego przyciągania; dla tego już mierne ciśnienie lub słabe oziębienie wystarcza do takiego przybliżenia ich do siebie, iż się skroplić muszą, tj. do stanu ciekłego powracają.
Wiedziano już dawno, że temperatura wrenia u każdej cieczy zawisła od ciśnienia, spoczywającego na niej, i że ona z wielkością tegoż rośnie i pomniejsza się; zatem woda pod dostatecznem ciśnieniem ogrzać się może aż do punktu wrzenia •a lipie nie będzie; pod bardzo małem zaś ciśnieniem jnż blisko punktu marznięcia wreć zaczyna. Mechaniczna teorya ciepła uczy wszakże, iż także punkt topnienia podobnym zmianom ulega; mianowicie z powiększeniem zewnętrznego ciśnienia podnosi się u cieczy, rozciągających się przy ogrzewaniu, gdzie wiec to ciśnienie jest wręcz przeciwne wewnętrznej pracy
Fizyka T. II. JP5