632
ani w nerwach, ani w mięśniach samorodnie nie powstaje, lecz istotnie tylko wskutek zetknięcia różnorodnych 'metali rozwija i od zwyczajnego płynu elektrycznego (wówczas przypuszczanego) wcale się nie różni, a pizechodząc po drażliwych częściach ciała zwierzęcego, które odgrywają tylko rolę przewodnika, wprawia je w ruchy kurczowe i czyni przez to bardzo czułym elektroskopem, okazującym prąd elektryczny, przez zetknięcie różnorodnych metalów powstały. Elektryczność, tym sposobem wywołana, zowie się elektrycznością zetknięcia czyli woltaiczną, a ciała, których zetknięcie ją wywołuje nazwano elektromoto-rami, zowiąc przyczynę rozwinięcia tćj elektryczności siłą ciek-trobocliczą czyli woltaizmem. Chociaż Yolta teoryi swojej dał zupełną podstawę naukową, udowodniwszy jak najwyraźniej z& pomocą swego elektroskopu-kondeuzatora pomimo bardzo słabego napięcia elektrycznego na zetkniętych ze sobą suchych elektromotorach, do rzędu których zaliczał metale i ich aliaże, tudzież węgiel dobrze wyżarzony i grafit (w ogóle same dobre przewodniki elektryczności), że zawsze jeden z nich staje się w zetknięciu z drugim dodatnio, a ten drugi znowu ujemnie elektrycznym, nie był jednak całkiem wolnym od błędu dla tego, że wprost przeczył istnieniu elektryczności zwierzęcćj, której jedynie znowu Galvani wszystkie w swoich i Colty doświadczeniach spostrzeżone zjawiska również błędnie przypisywali nie mając tyle mocy nad sobą, aby zaniechawszy dalszych sporów *) z przeciwnikiem niepokonanym zjawiska, wspierając® wyraźnie teoryąjego, przypisać elektryczności zwięrzęcśj, a przeciwnie kurczenie mięśni i wspomnione objawy zmysłowe u zwierząt żyjących odnieść do elektryczności, w zetknięciu różnorodnych metalów" powstającćj, którą to myśl Colta w swoim trzecim do Yassala pisanym liście wynurza, oznaczając tę drogę ko jedyną, która mu w razie ostatecznym zawsze jeszcze pozostaje. Ponieważ odkrycie Galvaniego w pewnym względzie dwóch dziedzin gałwanizmu, mianowicie elektryczności zetknięcia czyli icoltaizmu i elektryczności zwierzęcej, czyli właściwego gahcanizmu dotyczę, więc nie ma w-tym nic dziwnego, że na spostrzeżone „nowe cudaj patrzał Yolta okiem fizyka, a lekai z
') U bacz w Encyklopeclyi powszechnej X. 9, artykuł: , Ga! wanizm.'