914
ciepła, a obniża się u tych ciał ciekłych, które przy ogrzewaniu ściągają się, t. j. gdzie rzeczone ciśnienie wspiera wewnętrzną pracę ciepła. Do pierwszych należy miedzy wielu innemi np. oliwa i olbrot; do drugich woda niżej temperatury -f 4°C. To też oliwa, utrzymująca się pod ciśnieniem 35 atmosfer jeszcze w stanie ciekłym, bez uprowadzenia ciepła stężeje przez samo dalsze powiększenie tego ciśnienia aż do (50 atmosfer, a olbrot przy zwykłem parciu atmosfery topi się już w temperaturze + 47° 7, pod ciśnieniem zaś 156 atmosfer dopiero w temperaturze —(— 49° 9; podczas gdy' woda, zostająca pod silnem ciśnieniem, jeszcze w temperaturze blisko — 20° C swój stan ciekły zatrzymuje.
Molekuły gazów statecznych stoją widocznie najdalej zewnątrz sfer wzajemnego przyciągania molekularnego, a ruch ten, który ciepłem nazywamy, odbywa się u nich w liniach prostych z jednostajną, w różnych gazach różną chyżością, póki jeden molekuł nie uderzy o drugi, lub o jaką ścianę i nie odbije się bez wszelkiej straty żywej siły dla zupełnej elastyczności onych (§ 140 T. I). Z powodu tych licznych reflexyi droga, którą molekuł od jednego takiego zetknięcia do następnego przebiega, nic może być inna, jak tylko bardzo krótka. Według Maxwella wynosi ona u molekułów powietrza atmosferycznego
1
w temperatnrze 15y2°C tylko cz. mi lim., a każdy z nich
doznaje w jednej sekundzie przeszło 8077 milionów reflexyi-Na drodze rachunku można też chyżość molekułów u każdego gazu w danej temperatnrze jego oznaczyć. W temperatnrze 0° wynosi ona u molekułu tlenu 461, azotu 492, wodoru 1844 metrów. Wskutek uderzeń molekułów gazu o ściany naczynia, odbywających się z tą chyżością jednakowo we wszystkich możliwych kierunkach, objawia też każdy gaz jednostajne wszędzie ciśnienie na te ściany, czyli stateczną prężność swoją na wszystkie strony, do której wytłumaczenia nie jest więc potrzebną jakaś siła odpychająca pomiędzy molekułami-. W mię-szaninie gazów każda część onej posiada swoją własną chyżośe molekularną; dla tego w niej najbardziej powikłane ruchy, uderzenia i refiexye razem istnieją. Te chyżości muszą się w gazie chemicznie złożonym wyrównać w pewnej średniej wartości, któ*
t