KSE6153 II L62

410

1849

mienieckim, Panem Chorążym Koronnym, zeszedł się pod Konstantynowem i złączył, uczyniwszy podjazd. Miedzyboż znaleźliśmy contrarium, iż tam po nas nic nie było, bo nieprzyjaciel pod 40,000 w kupie był, i Chmielnicidego w leda dzień się spodziewają z Ordą. Zaczem IcliMcie me czując się resistere, wyswobodziwszy Gtaruiszową piechotę, która tam była oblężona w Międzybożu, nazad 'się wrócili. Konstantynów opuściwszy, który pustkami znaleźliśnły, tuśmy przyśli ku Zbarażu. Ztąd ruszamy się dalej. Ze Lwowa wyszło armaty oktaw 4, i regimentowych 6 z Panem Podczaszym. Jam z sobą wziął działko jedno od Kozaków nabyte; Hem oktawę z błota w Konstantynowie wywlokłem; Uem Pan Kamieniecki, co w Ostropolu zdobył od Kozaków 3 regimentowe działka ; te z nami idą.— Da-tum ut stpra, idem qui supra.

Mik. Ostroróg Podczaszy Kor. do Kanclerza Koronnego

pod Zbarażem 3 Lipca 1649.

Upatrzyli sami IchMMć na obóz generalny miejsce pod Zbarażem, kędy obóz toczymy. Interim list przyszedł WMPana, abyśmy toczyli obóz pod Konstantynowem, i że Król JMć Pan N. Meiwy o tóm do IcliMMPanów Kolegów moich pisać raczy. Praw^rda to jest, że i tu pod Zbarażem miejsce to ma swoje defekty, i pod Nowym Konstantynowem są lepsze i ale kiedy się już tak długo z toczeniem tego obozu omieszkało, siła czas m-■mutmnt, jako necessitas exprihiit. Kiedym ja radził koło Nowego Konstantynowa obóz toczyć, był u nas Międzybóż w ręku; kraje tamte calsze; teraz Międzybóż'>bpuściwszy, i tamte kraje zniszczymy, już się tam trudno obrać. A ponieważ tak długo extractum tempus koło obierania tego miejsca, byle go było gdziekolwiek zatoczyć, już i na Zbaraż musiało się przypaść. Co strony obozu pod Kamieniem, były ratio-nefralidae, aby go tam było to lżyć; na którem i ja jlrjypadał, łubom temu, jako wiedzieć raczysz, był przedtem przeciwnym. Pierwsza, że przy tak slabem wojsku tam pod Kamieniem najbezpieczniej moglibyśmy colligere wes ReipubUcae^gdyi parem sUmn loci nad