456
BILON
Historycznie bilon powstał z systemu bi-metalistycznego a utrwalił się wskutek konieczności posługiwania się znakami pienięż-nemi o różnej wysokości. Oddawna już używano znaków pieniężnych bitych z różnych metali: monetami złotemi posługiwano się przy wielkich wypłatach, zaś monetami srebr-nemi przy małych wypłatach, do drobnych zaś tranzakcyj służyły monety miedziane, przyczem wszystkie te monety (a przynajmniej monety złote i srebrne) były pełnowartościowe, to znaczy wartość monety jako kruszcu była równa jej wartości nominalnej. Z chwilą jednak gdy międzynarodowe ruchy monet i kruszców szlachetnych stały się swobodniejsze, nawet stosunkowo niewielkie zmiany ceny rynkowej mogły wywoływać i rzeczywiście wywoływały szybkie i duże przesunięcia w składzie monetarnym poszczególnych krajów. Pociągnęło to za sobą z jednej strony stopniowe odchodzenie od bimetalizmu, z drugiej zas — zmianę charakteru wszystkich lub niektórych monet srebrnych przy zmniejszeniu zawartości w nich metalu znacznie poniżej tej, któraby odpowiadała wartości wewnętrznej.
Wobec zmian, jakie nastąpiły w systemach monetarnych, musiało państwo inter-wenjować i określić właściwe miejsce monet zdawkowych. Było to tern bardziej uzasadnione, że podaż pieniądza zdawkowego nie posiada takiego automatyzmu, jaki istnieje przy obiegu złotym, mianowicie przy pieniądzu zdawkowym niema takiego związku między kosztami wytworzenia a ilością pieniądza, jaki np. jest przy pieniądzu bitym z kruszcu walutowego względnie pieniądzu, którego ilość jest przez to określona przez ilość kruszcu walutowego.
Polityka monetarna w dziedzinie emisji pieniądza zdawkowego ma do rozwiązania dwa problemy: i) bilon winien posiadać wartość równą wartości prawnego środka płatniczego, która jest określona w sposób automatyczny (przy walucie złotej), 2) pieniądz zdawkowy winien pełnić w sposób odpowiedni obowiązki pieniądza pomocniczego, służącego jedynie do drobnych wypłat. Niewątpliwie najlepszem rozwiązaniem problemu pierwszego, a częściowo i drugiego, byłoby zapewnienie pieniądzowi zdawkowemu wymienialności na prawny środek płatniczy, względnie na kruszec walutowy (jak to było w Stanach Zjednoczonych). Naogół jednak tego sposobu nie stosuje się. Natomiast używa się środków, które częściowo i niezawsze zadawalająco realizują postulat utrzymania wartości i należytego pełnienia funkcyj przez pieniądz pomocniczy.
Wartość monety zdawkowej w normalnych warunkach nie przekracza wartości prawnego środka płatniczego dzięki temu, że wartość monety jako metalu jest znacznie niższa od wartości nominalnej. Tak więc nawet znaczna zwyżka ceny kruszcu, użytego na bicie monety zdawkowej, nie spowoduje takiego podniesienia się wartości monety, by opłacało się jej przetopienie w celu sprzedaży jako metalu. Jednakże bardzo znaczne zmniejszenie zawartości kruszcu w monetach zdawkowych należy tłumaczyć nietyle względami wyżej przedstawionemi, ile chęcią osiągnięcia dodatkowych dochodów przez skarb, który w miarę technicznych możliwości i wymagań praktycznych w’ybija bilon coraz mniej wartościowy i zastępuje droższe kruszce kruszcami tańsze-ni. Tego rodzaju dochód przypomina do pewnego stopnia opłaty mennicze dawniej pobierane na rzecz panującego, stanowi on niewątpliwie spuściznę po średniowiecznej instytucji monopolu bicia monet. Równocześnie taka organizacja systemu bilonowego w dużym stopniu pozwala na utrzymanie obiegu pieniężnego przy mniejszym koszcie ogólnym. Obieg pieniądza zdawkowego, gdy nie przekracza granicy, określonej rozmiarami drobnych wypłat i tranzakcyj, stanowi minimalny konieczny obieg kraju; dlatego też może nie istnieć (przy powyższem zastrzeżeniu) wymienialność pieniądza zdawkowego na złoto, czy też inny pieniądz ostateczny, gdyż jest on potrzebny dla wypłat wewnątrz kraju, niema więc konieczności pokrywania go złotem i narzucania gospodarstwu społecznemu większych ciężarów niż to jest rzeczywiście potrzebne. Porównanie stosunków przedwojennych z powojennemi ilustruje to twierdzenie. Należy zauważyć, że gdy przed r. 1914 obiegały powszechnie monety złote, na które też były wymienialne bilety banku emisyjnego, znaczna ilość złota była potrzebna na cele obiegowe. Obecnie duża część obiegu (w Polsce np. obieg bilonu równy jest około s/„ biletów Banku Polskiego) składa się z pieniędzy zdawkowych.
Wartość pieniądza zdawkowego nie spada poniżej wartości prawnego środka płatniczego dzięki temu, że ogranicza się ilość bilonu, jaką skarb ma prawo bić. Równo-