320
GDYNIA — GENEWSKI PROTOKÓŁ
przyczem na podkreślenie zasługuje intensywny udział kapitałów prywatnych w jego rozbudowie.
W parze z rozbudową portu kroczy, rzecz jasna, stały i intensywny wzrost zaludnienia G., która z małej osady rybackiej z r. 1921, liczącej wówczas zaledwie 1 268 mieszkańców, rozrosła się w duże nowoczesne miasto w r. 1936 mające już 83 800 mieszkańców.
Stanisław Róg.
Genewski Protokół o pokojowem załatwianiu sporów międzynarodowych, uchwalony przez V Zgromadzenie Ligi Narodów dn. 2. X. 1924 r., lecz nie ratyfikowany przez państwa — skutkiem oporu rządu brytyjskiego.
W ciągiem poszukiwaniu coraz to nowych gwarancyj pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego, a także w powodzi coraz to innych instrumentów dyplomatycznych, mających ten pokój utrwalić i zabezpieczyć, stanowi P. G., choć z braku ratyfikacji nie nabrał mocy obowiązującej, swojego rodzaju etap w dziedzinie usiłowań powojennego pacyfizmu.
Jeszcze w początku r. 1924 wpłynęły do Ligi Narodów dwa projekty wielostronnych traktatów międzynarodowych w sprawie bezpieczeństwa i rozbrojenia. Pierwszy, to „Układ Wzajemnej Pomocy", zwany projektem lorda Roberta Ce-cila. Drugi — to znany Plan Shotwella, podpisany przez siedmiu wybitnych obywateli Stanów Zjednoczonych. Na tle tych obu projektów, dyskutowanych w Lidze Narodów, wyłania się stopniowo koncepcja P. G. — Ramsay Mac Donald, w mowie z dn. 4. IX. 1924 r. wypowiada się już wyraźnie na rzecz bezwzględnego zakazu wszelkiej wojny zaczepnej, wprowadzenia sądownictwa obowiązkowego w sporach międzynarodowych i uznania za napastnika każdego państwa uchylającego się od arbitrażu. Tego rodzaju poglądy znalazły mocne poparcie Herriota i żywy oddźwięk we Francji, która jednak kładła nadto nacisk na równoczesne zapewnienie bezpieczeństwa dla każdego państwa. W tej atmosferze V Zgromadzenie Ligi Narodów przystąpiło wreszcie do opracowania Protokółu, którego zasady przedyskutowano poprzednio na komisji I i III.
Sprawozdawcami tychże byli: Politis i Be nesz. Pierwszy jest głównym twórcą systemu arbitrażu, drugi usiłuje pogodzić zasady nowego paktu z ogólnemi podstawami gwarancji bezpieczeństwa, za-wartemi w statucie Ligi Narodów, P. G. wymaga bowiem uzgodnienia z paktem Ligi. Dlatego konieczność dokonania rewizji tego paktu jest zgóry przewidziana. Sygnata-rjusze Protokółu zobowiązują się bowiem (w art. 1) do użycia wszelkich rozporządzanych środków celem wprowadzenia do paktu Ligi Narodów takich zmian, które umożliwiłyby zharmonizowanie go z przepisami projektowanego układu. Na mocy specjalnej uchwały V Zgromadzenia Ligi Narodów układ ten ma być otwarty również i dla państw nie będących jej członkami. P. G. zawiera (w art. 2) wyraźny zakaz wszelkich wojen zaczepnych — w przeciwieństwie do paktu Ligi Narodów, który w pewnych określonych wypadkach uważa je za dozwolone. Zasada, iż wojna zaczepna jest przestępstwem międzynarodowem, jest wyraźnie podkreślona we wstępie do Protokółu. Ten punkt widzenia, pokrewny prawu karnemu, jest cechą dominującą całej konstrukcji P. G. Nie ogranicza się on do koncepcji wzajemnej pomocy celem odparcia najazdu, ale pragnie napiętnować napastnika, stawiając go, jako przestępcę, pod pręgierzem opinji i prawa. W przeciwieństwie do wojny zaczepnej, wojna obronna jest dopuszczalna (art. 2). Raport sprawozdawców V Zgromadzenia, Benesza i Politisa, uważa ją nawet za obowiązek państwa napadniętego. Przytoczone zasady P. G. wiążą się i zazębiają z licznemi przepisami paktu Ligi Narodów, tworząc razem bardzo skomplikowany mechanizm. To samo można powiedzieć i o systemie sądownictwa międzynarodowego. Spory prawne mają podlegać Międzynarodowemu Trybunałowi Sprawiedliwości w Hadze, który w razie wątpliwości sam orzeka o swojej kompetencji. Przepisy o arbitrażu są dla wszystkich sygnatarjuszy P. G. bezwzględnie obowiązujące. Spory polityczne podlegają sądownictwu polubownemu z udziałem Rady Ligi Narodów (art. 4 ust. 1—4), opartemu na dwu instancjach. Poza nieznacznemi wyjątkami — zasada arbitrażu obowiązkowego jest i tu cechą dominującą P. G. Zawiera on poza tern cały system sankcyj, skierowanych przeciw