440
GÓRNICTWO I HUTNICTWO
Ruda |
% Fe |
% s i O2 |
%Mn |
% F |
Z okręgu częstoch. |
40 |
20 |
0,70 |
0,35 |
Północ no-af rykańska |
5i |
IO |
2,2 |
0,01 |
Grecka...... |
52 |
9 |
0,9 |
0,05 |
Szwedzka ..... |
66 |
3 |
0,1 |
0,01 |
Połudn.-rosyjska . . |
66 |
4,7 |
O,1 |
0,017 |
niż to miały rudy polskie. Utarło się nawet przekonanie, że nowoczesnych pieców wielkich nie można ekonomicznie prowadzić na rudzie polskiej. Określany był przybliżony stosunek najekonomiczniej szej mieszaniny rudy polskiej i zagranicznej jak i :2, t. j., że do wsadu wielkopiecowego brano jedną trzecią rudy krajowej i dwie trzecie rudy zagranicznej. Już powojenne badania tej sprawy wykazały, że pojęcie to jest mylne, że ruaa nasza może być doskonale stosowana w procesie wielkopiecowym, musi być jednak odpowiednio przygotowana. To też w kierunku wynalezienia dostatecznego i taniego sposobu wzbogacania idą wysiłki naszego przemysłu wielkopiecowego i dotychczas osiągnęły już bardzo poważne wyniki. Większe trudności w tym kierunku powodują rudy, zawierające dużą ilość krzemionki. Dziś udoskonalenie wzbogacania rud krajowych jest już posunięte tak daleko, że ilość spożywanej przez wielkie piece rudy krajowej przekracza ilość rudy przywożonej.
Rudy polskie należą do kategorji rud biednych, gdyż przeciętna zawartość w nich żelaza waha się od 30% do 40%, a niejednokrotnie jest nawet niższa. Zawierają przytem dosyć dużą ilość krzemionki i małą ilość manganu, co również silnie obniża ich wartość. Poniższe porównawcze zestawienie przeciętnych zawartości rud krajowych i zagranicznych wykazuje jasno ich różnicę:
Charakterystyczną cechą polskich rud jest niewielka miąższość ich pokładów i skutkiem tego nieznaczna wydajność na jednostkę powierzchni. Dla częstochowskiego zagłębia wydajność ta nie przekracza 0,5 tonny na 1 mł, czyli około 5 000 t na hektar powierzchni.
Wielkość zapasów rudy, znajdujących się w Polsce, nie jest dostatecznie wyjaśniona. Obliczenia badaczy są bardzo rozbieżne i różnią się między sobą bardzo znacznie od 35 do 600 miljon. tonn. Najnowsze obliczenia określają, że zagłębie częstochowskie posiada pewnych i przypuszczalnych zapasów około 100 miljon. tonn; zapasy pozostałych zagłębi polskich nie przewyższają prawdopodobnie również 100 milj. tonn, tak że całość znanych dziś i przypuszczalnych zapasów obraca się prawdopodobnie ok. 200 milj. tonn. Należy jednak zaznaczyć, że cały szereg przestrzeni Polski nie był dotąd badany i że nowe poszukiwania mogą tę ilość zmienić w bardzo znacznych granicach.
Z całego obszaru Polski, ze znanych dziś rud, jedynie rudy występujące na terenie b. zaboru rosyjskiego mają poważniejsze znaczenie przemysłowe. Zapasy rudy na Górnym Śląsku są już prawie zupełnie wyczerpane. Na terenie Małopolski występujące rudy są bardzo biedne (12 do 25% żelaza) i jest ich naogół niewiele, tak że dla przemysłu nie odgrywają poważniejszej roli. Wobec obecnego zainteresowania rudami nadchodzą coraz to wiadomości o nowych odkryciach, jakoby bardzo bogatych zapasów (np. na Wołyniu koło Kostopola, koło Tarnowa i t. d.), wiadomości te jednak należy przyjmować z rezerwą dopóki badania geologiczne nie wykażą słuszności tych domysłów.
Wykazana w powyższem zestawieniu ruda z okręgu częstochowskiego należy do najlepszych naszych gatunków, a pomimo to znacznie ustępuje rudom zagranicznym, w szczególności szwedzkiej i południowo-rosyjskiej. Przeciętna zawartość żelaza w polskich rudach ilastych nie przekracza 32%, w rudach brunatnych jest nieco większa. Dlatego też rudy te muszą podlegać wzbogacaniu, polegającemu na jak najwięk-szem usunięciu pierwiastków obcych, dzięki czemu następuje skoncentrowanie zawartości żelaza. Pierwsze, najprymitywniejsze wzbogacanie polega na ręcznem odrzuceniu skały płonnej; następnie ruda ilasta poddawana jest prażeniu, w czasie którego z węglanu eliminuje się kwas węglowy oraz woda; ruda przy tym procesie traci ok. 30% swojej wagi i o tyle skoncentrowuje się żelazo, tak że ruda 32%-wa po wyprażeniu posiada 43—45% żelaza. Istnieją jeszcze inne sposoby wzbogacenia, np. brykietowanie z dodatkiem bogatszych rud i topników. Zagadnienie wzbogacania rud jest jednem z najpoważniejszych zagadnień, stanowiących o ekonomicznem zużyciu polskich rud, to też na rozwiązanie tego zagadnienia przemysł nie żałuje ani pracy, ani pieniędzy. Niestety, dla niektórych gatunków rud,