325
KONGREGACJE KUPIECKIE
mowanie wytwórczości, ograniczanie liczby czeladzi, godzin jej pracy i godzin handlu. Oznaczały również bractwa czas praktyki dla kandydatów i warunki egzaminu na czeladnika i majstra, wysokość wynagrodzenia czeladników i uczniów.
Dla rozstrzygania sporów między członkami istniały w bractwach sądy rozjemcze, złożone ze starszych bractwa, od decyzji których służyła apelacja do magistratu.
Bractwo broniło członków przed nadmier-nemi obciążeniami podatkowemi (wymie-rzonemi przez miasto indywidualnie), nakładało na członków obowiązek obrony miasta, organizowało tę obronę przez odpowiednie szkolenie członków, utrzymywanie własnym kosztem wież obronnych, arsenałów, chorągwi i t. d.
Akcja samopomocowa bractwa polegała na udzielaniu członkom pomocy w razie niepowodzeń materjalnych lub choroby, a w wypadku śmierci członka, na wspomaganiu pozostałej po nim rodziny, pokrywaniu kosztów pogrzebu i t. p. W niektórych bractwach istniały kasy samopomocowe np. w Konfraternji m. Warszawy (akta z 1776 roku).
Dochody bractw składały się zazwyczaj z wpisowego (pobieranego zwykle proporcjonalnie do zamożności członka), składek i grzywien.
Uczniowie i czeladnicy należeli zazwyczaj do bractwa wraz z kupcami, niekiedy jednak zakładali własne bractwa, jak np. Bractwo Młodzianów Kondycji Kupieckiej w Warszawie, Bractwo Czeladzi Kupieckiej w Krakowie.
W Poznaniu, w połowie XV wieku, istniały 22 różne związki zawodowe, w czem 3 kupieckie. Były to: Bractwo Kupców Handlujących Suknem i Wyrobami Włó-kienniczemi, Bractwo kupieckie (handlujące wszelkiemi innemi towarami), Bractwo Budników czyli Kramarzy — jedno z najstarszych bractw w Polsce, zajmujące się handlem śledziami i solą w większych ilościach, artykułami spożywczemi i różne-mi wyrobami przemysłu krajowego (powrozy, opałki, dziegieć, smoła, sadło, naczynia gliniane, drewniane, szkło oraz płótno surowe).
W Warszawie znana była Konfraternia Kupiecka m. Warszawy (powstała w po-czątkch XVI wieku), oraz Bractwo Młodzianów Kondycji Kupieckiej, zorganizowane na wzór Konfraterni Kupieckich. Początki Konfraterni Warszawskiej wiążą się z przywilejem Księcia Janusza z roku 1525, który pozwalał zajmować się handlem tym tylko, którzy należą do konfraterni kupieckiej.
Ponadto do znanych i zasobnych korpo-racyj kupieckich zaliczyć należy Krakowską Kongregację Kupiecką w Krakowie, Konfraternię Kupiecką we Lwowie oraz Konfraternię Kupiecką w Lublinie.
Najistotniejszym celem i zadaniem ówczesnych konfraterni kupieckich była walka z konkurencją żydów, którzy zaczęli napływać do Polski w drugiej połowie XIII wieku, dzięki zagwarantowanemu im przez Bolesława Pobożnego, księcia kaliskiego, w 1264 roku — bezpieczeństwu życia i mienia, wolności religji i swobody handlu. Przywilej ten zatwierdził w 1334 roku Kazimierz Wielki.
Nieuczciwość kupców żydowskich, nieprzestrzeganie ustalonych warunków i zakazów, uprawianie niedozwolonej chrześcijanom lichwy, oraz bezpośrednie kontakty żydów z panującymi, stwarzały z nich niebezpiecznych konkurentów dla kupiectwa chrześcijańskiego, co zmusza bractwa kupieckie do prowadzenia nieustannej walki z żydami przez cały okres istnienia bractw kupieckich w Polsce.
Bractwo kupieckie w Poznaniu, po dłuższych zabiegach, uzyskuje od króla Zygmunta Starego w 1523 roku przywilej, ograniczający handel żydów w Poznaniu, czyli t. zw. „prawidła dla handlu żydowskiego", zabraniające żydom posiadania sklepów poza ulicą żydowską, zakaz podkupywania kupców chrześcijańskich poza jarmarkami, pierwszeństwo kupna dla chrześcijan, zakaz handlu obnośnego po ulicach, przedmieściach, domach prywatnych i t. p. pod grozą konfiskaty towaru, którego połowę zabierało wówczas miasto, połowę zaś bractwo. Jednak już Zygmunt II August w 1571 roku rozszerza prawa żydów, mimo, iż Poznań liczy wówczas 3 000 żydów na 30 000 mieszkańców. Uzyskane przez Poznańskie Korporacje Kupieckie ograniczenia, znoszą stopniowo: Stefan Batory, Zygmunt III Waza, Władysław IV. Za czasów Jana Kazimierza, chrześcijańskim bractwom kupieckim udaje się wprawdzie uzyskać od króla pewne ograniczenia handlu żydowskiego, co podtrzymują następnie Jan III Sobieski i Stanisław Leszczyński, jednakże handel żydowski coraz bardziej