467
POLSKA
ły wojska i policji. Ponieważ ludność przybrała groźną postawę oddano trzy salwy, po których ulica się opróżniła.
Strzały oddane na Krakowskiem Przedmieściu do bezbronnej ludności nie mogły minąć bez echa. Zamoyski zwołał posadzenie Komitetu Towarzystwa Rolniczego i postawił na porządku dziennym sprawę wystosowania adresu. Równocześnie w Resursie Kupieckiej formowała się z bankierem Kronenbergiem i kupcem Szlenkierem na czele delegacja, która miała działać w porozumieniu z Zamoyskim i ziemianami. Tegoż samego dnia, 27. II. o godzinie 8 wieczorem Zamoyski, arcybiskup Fijałkowski i vice-prezes Towarzystwa Rolniczego Ostrowski, stawili się na zamku przed namiestnikiem. Ks. Gorczakow oświadczył, że broni palnej użyto bez jego upoważnienia i że winni zostaną ukarani. W ciągu nocy ułożony został adres do cesarza i na drugi dzień (28. II.) wręczony namiestnikowi. Adres zredagowany był naogół w tonie spokojnym i domagał się koncesji na rzecz narodu w prawodawstwie, szkolnictwie i administracji. 2. III. odbył się pogrzeb „pięciu poległych". Wobec udziału całego niemal społeczeństwa przybrał on charakter manifestacji o niebywałych dotąd rozmiarach. Wbrew pierwotnym intencjom Aleksander II przyjął adres i zezwolił Gorczakowowi przygotować projekt reformy. Do przeprowadzenia reform w Królestwie potrzebował Gorczakow pomocy takiej jednostki z pośród czołowych przedstawicieli społeczeństwa polskiego, któraby poszła na rękę rządowi, i znalazł ją w osobie margrabiego Aleksandra Wielopolskiego. Namiestnik przeprowadził nominację Wielopolskiego na dyrektora Komisji wyznań i oświecenia publicznego. Pierwszym czynem politycznym margrabiego było zamknięcie Towarzystwa Rolniczego 5. IV., a bezpośredniem jego na ■ stępstwem powtórna strzelanina do manifestantów na placu Zamkowym.
Po wypadkach lutowych i kwietniowych akcja spiskowa ulec musiała ściślejszemu, niż poprzednio zakonspirowaniu. Politykę przeciwrządową uprawiali obecnie zarówno konserwatyści, jak i skrajni radykałowie Przywódcą obozu młodzieży umiarkowanej był w dalszym ciągu Jurgens; ster grupy rewolucyjnej dzierżyli Grabowski i Denel.
Głównym środkiem akcji spiskowej przed wybuchem powstania były manifestacje, które miały za zadanie nietylko niepokoić zaborców, lecz także podnosić ducha narodowego wśród najszerszych sfer społeczeństwa. Poza szeregiem drobniejszych odbyły się dwie wielkie i głośne manifestacje. Jedna z nich — to zadokumentowanie solidarności Polski, Litwy i Rusi przez powtórzenie aktu Unji horodelskiej (10. X. 1861), inny przebieg miała druga manifestacja zorganizowana 15. X. 1861 w Warszawie z okazji rocznicy śmierci Kościuszki, oraz w związku z pogrzebem arcybiskupa Fijałkowskiego, w obecności licznych delegacyj z prowincji. W wigilję manifestacji ogłoszono stan wyjątkowy. Nazajutrz władze rozkazały wojsku otoczyć kościoły i aresztować wszystkich wychodzących po nabożeństwie mężczyzn. Dowiedziawszy się o tern zarządzeniu manifestanci do późnej nocy nie opuszczali kościołów. Jednakże do kościoła archikatedralnego i do Bernardynów wtargnęło wojsko i wyprowadziło z nich wiernych i kapłanów w szatach lituigicznych; ogromną ilość aresztowanych odstawiono do cytadeli. Administrator archidiecezji ksiądz Białobrzeski nakazał na terenie Warszawy pozamykać kościoły wobec znieważenia ich przez moskiewskie żoldactwo.
Manifestacja październikowa przyczyniła się do zmian na naczelnych urzędach. Następca Gorczakowa, namiestnik Lambert podał się do dymisji, a na jego miejsce, po krótkich rządach zastępczych generał-adju-tanta Suchozaneta, mianowany został gene-rał-adjutant Aleksander Luders. Również margrabia Wielopolski złożył urząd i pojechał do Petersburga, oczyszczać się z oszczerczych zarzutów Suchozaneta. Namiestnik Luders wprowadził rządy czysto wojskowe, nie licząc się z żadnemi względami. Przeprowadzono masowe aresztowania. Na żądanie cara aresztowany został i oddany pod sąd ksiądz Białobrzeski; wyrok śmierci zamieniony został w drodze łaski na osiedlenie na Syberji. Katedrę arcybiskupią objął ksiądz Zygmunt Szczęsny Feliński, którego pierwszym czynem było otwarcie kościołów.
Rządy Liidersa nie powstrzymały rozwoju akcji rewolucyjnej. Dokonany na niego zamach przyspieszył dawno planowaną nominację wielkiego księcia Konstantego na na-
Encyklopedia nauk politycznych. 31