377
POLSKA
stanowią prawie że wyłącznie ludność włościańską na północnym wschodzie państwa, docierając tam aż do samej Prypeci, gdzie stykają się z Rusinami. Kilkadziesiąt tysięcy Czechów żyje na Wołyniu i na Zaolziu. Żydzi najliczniejsi są w miastach, w których przypada na nich przeciętnie 27>3% zaludnienia, gdy na wsi tylko 3,2%. Najbardziej zażydzone są miasta w województwach poleskiem (49,2% Żydów), wo-łyńskiem (49,1%), lubelskiem (43,7%) i no-wogródzkiem (42,6%). Ogromna ilość Żydów zgrupowała się również w stołecznem mieście Warszawie, gdzie stanowią oni aż 30,1% całego zaludnienia. Najmniej Żydów spotykamy w obydwóch województwach zachodnich, t. j. w poznańskiem i w pomorskiem. Szczególnie przed przeprowadzoną w 1938 zmianą granic tych dwóch jednostek administracyjnych było ich tam tylko 0,3%- ogółu ludności. Dzisiaj są już liczniejsi, podobnie jak na Śląsku, gdzie reprezentują 1,5% całego zaludnienia. Żydzi posiadają największy stosunkowo w państwie procent inteligencji i wyodrębniają się wszędzie zupełnie wśród słowiańskiego otoczenia, nad dalszym zaś rozwojem tych stosunków czuwają potężne żydowskie organizacje wszechświatowe, liczne stowarzyszenia jak również rozbudowana wszechstronnie żydowska publicystyka. Silny ruch wydawniczy żydowski jest nawet jedną z ważnych przyczyn ciągłych przesileń na polskim rynku księgarskim. Wogóle problem żydowski z wszystkich wewnętrznych ludnościowych Polski jest najtrudniejszy i najbardziej zawiły. Żydzi oparci o głębokie poczucie swojej narodowości i o własną narodową religję w masie są niezdolni do jakiejkolwiek istotnej asymilacji. Poza tern, choć stanowią nadewszystko żywioł miejski nie podlegają dynamice rozwojowej zaludnienia miast. Mianowicie mnożą się u nas z tą samą prawie intensywnością co sąsiednia ludność wiejska. O tem przeto, aby w miarę rozwoju innych narodowości, a przedewszystkiem polskiej, Żydzi zeszli w Polsce kiedykolwiek do roli stosunkowo mało liczebnej grupy (jak we Francji, w Niemczech, w Anglji lub we Włoszech) niema co myśleć. Konskrypcja z r. 1931 wykazała w Polsce 3 113 900 osób wyznania mojżeszowego, gdy poprzednia z r. 1921 tylko 2 849 000.
Polska ludność według spisu z r. 1931, licząca 22 208 076 głów, rozpada się na pięć grup kulturalnych, dziś już często bardzo trudnych do odróżnienia, a w dodatku przeważnie jeszcze mało poznanych. Są to grupy: śląska, wielkopolska, pomorska, małopolska i mazowiecka oraz mniejsze i mniej samodzielne: sieradzka i łęczycka. Osobno poza tem istnieją jeszcze polskie, wschodnie grupy kresowe. Granice wszystkich tych grup dość dobrze pokrywają się z granicami dialektologicznemi, a te znowu z dawnemi granicami szczepo-wemi, których nie zdołały nieraz zatrzeć późniejsze podziały administracyjne czy kościelne, a nawet rozbiory państwa. Tylko granice grup sieradzkiej i łęczyckiej między sobą i w stosunku do otoczenia zatraciły się prawie zupełnie, gdyż na ich niwelację wywarł potężny wpływ tworzący się w środku Polski dialekt centralny. Przechodząc zkolei inne etniczne grupy polskie, widzimy, że Ślązacy, podobnie jak dawni Slęza-nie, mieszkają nad Odrą i jej dopływami, przyczem Górnoślązacy, wzgardliwie przez Niemców zwani Wasserpolakami, różnią się nieco od Ślązaków cieszyńskich, a ci znowu od Górali z okolic Jabłonkowa t. zw. Jacków, od Górali czadeckich oraz od Wałachów, pierwotnie pasterzy pochodzenia wołoskiego, których spotykamy także poza granicami Polski na Morawach. Wielkopolanie zajmują mniej więcej terytorium zamieszkałe niegdyś przez Polan, toż samo wszystkie ziemie, na których jest w użyciu narzecze wielkopolskie. Wśród Wielkopolan dają się wyróżnić w pow. wągrowiec-kim, w zachodniej części powiatu szubiń skiego i we wschodniej chodzieskiego Pałuki, pod Poznaniem Bambry, spolonizowani osadnicy niemieccy z okolic Bamber-ga, w pobliżu Kalisza Kaliszacy, w nadnu teckiej puszczy wieleńskiej t. zw. Mazurzy wieleńscy i obok nich siedzący Krajniacy z okolic Czarnkowa i Nakla, w okolicach Rawicza Leśniacy albo Chazacy, będący resztką niegdyś sięgającej tutaj ludności śląskie], a wreszcie, zajmujący obszerny szmat ziemi między Gopłem a Wisłą, Kujawiacy, stara grupa etniczna, związana z Wielkopolską, ale stanowiąca zarazem przejście do Pomorza. Ten przejściowy charakter szczególnie wyraźnie zaznacza się u kujawskich Kociewiaków, zamieszkałych