798
Saint-Denis, miasto obejmujące 10,000 ludności, o 1 '/3 mili na północ od Paryża położone, winno swe powstanie i rozgłos starożytnemu opactwu tegoż nazwiska, reguły benedyktynów, którego kościół monarchowie francuzcy przeznaczyli sobie za miejsce wiecznego spoczynku. Już w r. 250 wzniesiono tu na cześć św. Dyonizego kaplicę; Dagobert I założył opactwo św. Dyo-nizego r. 613, a Pipin, ojciec Karola Wielkiego, rozpoczął budowę nowego kościoła, wykończoną przez syna w 775 r. Opat tego klasztoru Suger, znany jako minister Ludwika VII, zwaliwszy ów kościół, wzniósł na jego miejsce
0 wiele wspanialszy, z którego utrzymały się jeszcze główne wejście i dwie wieże. Pozostała część-terażniejszego gmachu była przybudowaną przez Ludwika Świętego i jego następców między 1250—1251 r. Królowie francuzcy
1 książęta krwi królewskiej byli tu chowani w podziemnych świątyni sklepieniach, gdzie zwłoki te nienaruszone spoczywały; dopiero w czasie rewolucyi w r. 1793 popioły te zostały przez szaleństwo rozhukanych tłumów wydobyte i rozrzucone. W r. 1795 zdarto ołowiane pokrycie dachu i uchwalono zupełne zburzenie kościoła; szczęściem dla sztuki postanowienie to nie było wyko-nanem. Znieważona świątynia, przez długie lata pozostała zaniedbaną, aż do r. 1806, gdy Napoleon nakazał jej naprawienie i odnowienie, jakoteź urządzenie dawnych grobowców Bourbonów do chowania zwłok nowej dynastyi. Od tego czasu, a mianowicie od rewolucyi lipcowej, kościół ten był kilkakrotnie naprawianym a lubo uległ niekorzystnym przerabianiom i zmianom, jest jednakże zawsze jednym z najpiękniejszych pomników gotyckiej sztuki. Za-krystyja przybudowana za cesarstwa, ze wszystkich drogocennych pamiątek i ciekawych zabytków dawnego skarbcu kościelnego, przechowuje obecnie jeszcze tylko żelazne krzesło króla Dagoberta. Liczne kosztowności, rozmaite drogie sprzęty, po większej części zatracone zostały podczas rewolucyi. Pomniki grobowe królów mniej ucierpiały, były bowiem przewiezione do Paryża i złożone w muzeum pomników francuzkich, gdzie obecnie szkoła sztuk pięknych, do czasu gdy Ludwik XVIII polecił umieścić je napowrót w sklepieniach grobowych w Saint-Denis. W starożytnych obszernych gmachach opactwa znajduje się obecnie zakład wycnowania córek po oficerach ozdobionych znakiem legii honorowej (Maison imperiale d’education de la Legion d’honneur), przeniesiony tu przez Ludwika XVIII z Ecouen.
Saint-Dić albo Saint-Diey fSt. Diez), miasto okręgowe we Francyi w departamencie Wogezów (Lotaryngii}, po obu brzegach rzeki Meurthe, u stóp góry Ornion, rezydencya biskupa. Ma starą katedrę, seminaryum, kollegium kommunalne, bibliotekę i 9,000 mieszkańców, trudniących się tkactwem, wyrobem bawełnianym, potaziu, garbarstwem i browarstwem. W r. 1625 stary tutejszy klasztor Saint-Diez zamieniono na opactwo a w r. 1776 na biskupstwo, któremu król Stanisław Leszczyński nadał posiadłość hrabstwo Diez i majątkiem po kilku supprymowanych klasztorach zyskanym obdarzył. On także wzniósł miasto z popiołów po pogorzeli r. 1756, pozakładał w niem instytuty dobroczynne i szkoły, kanały i wodotryski. W okolicy są źródła mineralne, kopalnie zaś rudy żelaznej i miedzianej upadły. Pod wsią Sainte-Marguerite ku południowi położoną, Bawarskie wojska pod Deroy’em odniesły zwycięztwo nad Francuzami pod Heritier’em i Duhesme’m w dniu dziesiątym Stycznia roku 1814.
Saint-Dizier, obronna niegdyś twierdza w francuzkim departamencie llaute— Marne, leży w pięknej okolicy nad rz. Marne, tworzącą tu obszerną przystań. Miasto to liczące 6,000 ludności, posiada trybunał handlowy, szkołę wyższą