513
POLSKA
padku, gdy objeżdża kraj, milknie działanie sądów urzędniczych.
Z urzędem kasztelana związane były też obowiązujące w najdawniejszej Polsce zasady terytorjalnej odpowiedzialności zbiorowej. Poczyna ona zanikać dopiero na przestrzeni wieku XIII. O wiele dłużej przetrwała w Polsce zasada zemsty i odpowiedzialności rodowej. Na Mazowszu ślady jej spotykamy jeszcze w wieku XVI. na Podhalu nawet w wieku XVIII.
4. Okres państwa stanowego. W historji państw należących do cywilizacyjnej grupy łacińskiej nad dziejami ustroju zaciążył najpoważniej stosunek Kościoła do państwa. Kościół dążył do ograniczenia prerogatyw państwa. W Polsce w sposób wyraźny udało mu się to z początkiem wieku XIII w przywilejach uzyskanych w latach 1210 do 1214/15. Pod wpływem Kościoła poczęły kształtować się dążenia i innych stanów. Dlatego też z początkiem wieku XIII rozpoczynamy nowy okres w historji ustrojowej Polski.
Kościół mógł uzyskać tak pożądane przez siebie uprawnienia, ponieważ od końca wieku XII Polska znajdowała się w rozbiciu dzielnicowem. Podniosła się z niego z początkiem wieku XIV. Zasady budowy władzy zwierzchniej były jednak ciągle te same: nowością było pojawienie się elekcji, zrazu w charakterze posiłkowym. Ciągłe jednak zmiany dynastji na przełomie wieku XIV i XV doprowadziły, że począwszy od Władysława Warneńczyka Polska stała się monarchją elekcyjną.
Małe znaczenie w omawianym okresie posiadał stosunek do cesarstwa, które z początkiem wieku XIII utraciło dawny swój charakter. Rozbudowie natomiast uległ stosunek do papiestwa, przy którego pomocy Polska z początkiem wieku XIV stała się ponownie królestwem.
Tak jak w dziejach politycznych Polski, tak też i w jej dziejach ustrojowych ważkie miejsce zajmuje stosunek do Litwy. — Polska Łokietka i Kazimierza Wielkiego nawiązywała do tradycji pierwszych monarchji piastowskich. Ponieważ jednak nie wszystkie ziemie piastowskie zostały zjednoczone w rękach Łokietka i Kazimierza Wielkiego, granica ich państw nie pokrywała się z daw-nemi granicami Królestwa Polskiego. Część ziem tego Królestwa przeszła w XIV wieku pod władzę obcą (Pomorze gdańskie,
Śląsk); część jednak pozostająca w ręku książąt dzielnicowych uznała zwierzchność królów polskich. W tym związku (pod wpływem zresztą ustrojowym węgierskim i czeskim) ukształciło się pojęcie Korony Królestwa Polskiego (Corona Regtii Polo-niae). Otóż w 1385 do tej Korony wcielona została i cala Litwa. Ambicje dynastyczne Witolda, jak również i brak praw dziedzicznych Jagiellonów do tronu polskiego sprawiły, że w późniejszych dziesięcioleciach stosunek Litwy do Polski odbiegł od zasad ustalonych w 1385. Z końcem jednak naszego okresu (pod wpływem zresztą zdarzeń zewnętrznych: nacisku wojennego Moskwy) pojawiły się tendencje do zacieśnienia tego związku. Ostatecznie sprawa ta została załatwiona dopiero w następnym okresie, w akcie unji lubelskiej z 1569, kiedy to stosunek Litwy do Polski przybrał znamię unji realnej.
Osobnem zagadnieniem były lenna i inkorporacje ziem rozsypanych wieńcem dookoła Państwa Polskiego. Inkorporowano do Polski Ruś, czyli część dawnego księstwa halicko-włodzimierskiego, skrawek Śląska, oraz — w wyniku traktatu toruńskiego z 1466 — Prusy t. zw. Królewskie. Faktycznie stosunek ich do Polski miał jednak aż do 1569 znamiona unji personalnej. Lennami Polski były: księstwo mołdawskie (związek ten rozluźnił się w końcu wieku XV), poszczególne księstwa mazowieckie (aż do ich ostatecznej likwidacji w 1526) i Prusy Książęce (od traktatu toruńskiego z 1466).
Stosunek Kościoła do państwa rozwijał się w wzmiankowanym okresie zgodnie z założeniami ustalonemi od początku wieku XIII. Kościół w Polsce uzyskał prawo kanonicznego wyboru biskupów, t. j. przez kapituły, t. zw. prwilegium fori, t. j. sądownictwo nad osobami stanu duchownego i immunitet skarbowo-wojskowy i sądowy, t. j. zwolnienie ludności dóbr kościelnych z ciężarów skarbowych i wojskowych i z pod sądownictwa urzędników książęcych. Od początku XIV wieku poczęły narastać prawa papiestwa, w szczególności w odniesieniu do obsady biskupstw 1 innych beneficjów kościelnych. Analogiczną akcję ze strony państwa podjął dopiero Kazimierz Jagiellończyk, który przeparł zasadę, że biskupem winien być wybrany kandydat zaproponowany przez króla w t. zw. litterae instantiales.