I
I
I
nie jest to, aby kwestya w ten albo w inny sposób rozstrzygniętą została, ale aby była rozstrzygniętą bez zwłoki i nieodwołalnie. W głośnej sprawie Fęnelona, na dwudziestu examinatorów Rzymskich, dziesięciu było z,a nim, a dziesięciu przeciw niemu. Na soborze powszechnym, pięciu do sześciuset biskupów mogłoby w len sam sposób podzielić swe zdania: co bowiem jest wątpliwością dla dwudziestu ludzi wybranych, może być wątpliw.em i dla całego rodu ludzkiego.
Ci, którymby się zdawało, iż przez ^umniejszenie głosów obradujących, zmniejsza się wątpliwość, mało znają ludzkiej natury i nigdy nie zasiadali w łonie ciała obradującego. Papieże potępili mnóstwo herezyi przez ciąg ośmnastu wieków, a ani jednego nie stawi nikt przykładu, ażeby sobor powszechny był się im kiedy z tego tytułu sprzeciwił. Nigdy bulle dogmatyczne zaprzeczone nie były, tylko przez tych, przeciw którym były głównie wymierzone. Oczywiście iż Jansenisla bullę unigenitus nazwie przesławną, tak jak Luter nazwał przesławną bullę Exurge Domine. Mówiono nam często, ze sobory powszechne są niepotrzebne , * bo nigdy nikogo dotąd nie nawróciły, i od tćj to uwagi Sarpi rozpoczyna historyą soboru Trydenckiego. Atoli ta uwaga prowadzi do błędu, bo celem głównym soborów nie jest nawrócenie nowatorów, których - wieczny upór zawsze był nam dokładnie zngnym, ale raczćj wykazanie ich błędów i uspokojenie wiernych przez ustalenie dogmatu. Upamiętanie się w błędzie dyssydentów jest bardziej niż wątpliwym wypadkiem, którego kościół pragnie gorąco, ale mniej na niego liczy. Ja wszakże przyjmując Sarpiego zarzut, odpowiadam: >' . *• - — i.
„Gdy sobory powszechne nie są pożyteczne, ani nam, którzy wierzymy, ani nowatorom, którzy odpychają wiarę, na cóż je tedy zgromadzać ? “ _ i.v>
Despotyzm krępujący myśl ludzką, który tak często zarzucają Papieżom, jest płonnym wymysłem. Przypuśćmy że się ktoś za dni naszych w kościele zapytuje, esy Bóg człowiek ma jednę ałbo dwie natury, czy z jednej albo dwóch osób się składa ? tzy ciało jego zawarte jest w Eucharystyi przez przeistoczenie albo przez obecność rzeczywistą i t. d., gdzież znajdziemy despotyzm w odpowiedzi na te zapylania tak albo niel Czyżby sobór któryby je rozstrzygał, nie kładł jako i Papież jarzma na myśli nasze?
Samowolność ludzka tak na pierwsze, jak na drugie, zawszeby się żaliła. Wszystkie sobory są tylko wynalazkiem burzliwego ducha, który nie przestaje podżegać soboru przeciwko Papieżowi,
z jis ootj n meto. fi (|b,■ i i/'*
lir ' ■ ihfSRSfl•*>*»m*. *'*» <u»,Gv r-’i«