FizykaII06101

56

czątkuwego miejsca wy chodu fal nie dostanie. Atoli rzecz się ma inaczej, gdy ruch falowy w takiem ciele dojdzie do powierzchni jego, która odgranicza je od drugiego ciała, posiadającego inną gęstości elastyczność. Kula elastyczna, uderzywszy o drugę kulę elastyczną mniejszej lub większej masy, nie utrącą całkiem swej chyżości i w obu wypadkach pozostaje zawsze > jeszcze w ruchu. Gdy ta druga ma większą masę, niż pierwsza, wtedy uderzająca doznaje odbicia i przechodzi w ruch wsteczny, a uderzona idzie dalej naprzód. Gdy zaś kma uderzona jest mniejsza od uderzającej, natenczas ta biegnie dalej w pierwotnym swoim kierunku i pędzi przed sobą kulę uderzoną. Zupełnie tak samo dzieje się w ruchu falowym, gdzie drganie pojedynczych punktów' jest skutkiem wzajemnego na siebie działania punktów sąsiednich. Skoro ruch taki dostanie się do granicy dwóch ciał różnorodnych pod względem fizycznym, przechodzi on przez nią do drugiego ciała i wywołuje w niem znowu ruch falowy, który rozchodzi się tam według praw, ważnych dla tego drugiego ciała, a oprócz tego punkta ostatniej warstwy ciała pierwszego pozostają jeszcze w odpowiednim ruchu. Jeżeli to drugie ciało jest mniej gęste od pierwszego, wówczas punkta, leżące w warstwie przygranicznej, będą po prostu ruch sw^rój dalej odbywać, tylko dalekość drgania w ruchu następnym okaże się mniejszą. Punkta te stają się przez to środkami nowych fal, które w tem samem pierwszem ciele cofają się w tył; a że ruchy tych punktów środkowych odbywają się zupełnie tak, jak gdyby wskutek nowych uderzeń fal nadchodzących powstały były, więc fale, powracające od granicy, muszą być po prostu dalszym ciągiem fal nadchodzących, t. j. fazy drgań w' falach powracających, są w każdem oddaleniu od rzeczonej granicy zupełnie te same, jak gdyby ruch w swoim pierwotnym niezmienionym kierunku o rówaiy kawałek drogi dalej był postąpił. Niechaj tedy a 6 y (Fig. 21 na nasi. sli.) wystawia falę, przybyłą do powierzchni, oddzielającej dwa ciała od siebie, z których drugie jest mniej gęste, niż pierwsze. Punkt y wskutek fali padającej na tę powierzchnią przejdzie w ruch i po upływie czasu, =y₄ undulacyi, zuajdow^rać się będzie w <V, gdyż udzieliwszy punktom drugiego ciała tylko część swojej chyżości, zatrzymuje resztę żywej siły ruchu; co na jedno wychodzi, jak gdyby tę siłę przeniósł był cal-