NDIGSTDR01231369)73736

)o( 126 )of

ROZDZIAŁ IV.

Wniojki z poprzedzonych prawd.

Gr Dyby Właściciele Dóbr pozwolili Rolnikom przyftępu do Tronu i Stanów, nie mówilibyż oni tak?

Nayiaśnieyfzy Królu ! Prześwietny Senacie i Rycerflwo Panowie Nafi!

Wafzey to ieft mądrości i dobroci ' Nayiaśnieyfzy Panie ! i wafzego światła Przezacni Dziedzice , że głofy i do-broczynney natury i S. Wiary, za nami kiedyż tedy fą obudzone, przez liczone pifmo dobroczynnego Filozofa o poddanych, i zbiór, przez cnotliwego Nauczyciela Akademii ftaroży-tnych Pifarzow , którzy od dawna nad nafzą nędzą ubolewali.

'Stawamy przed Wafzym Obliczem nie z Duchem buntp , który fię nędzą bez nadzieP obudzą, (gdyż i rozpacz

nafza i niewolnićtw^Tem i nieoświece-

V ’

niem ieft przytłumiona) lecz z prośbą o litość naJ tiafzym ftaneni; gdyż dobroć Wafza w myśleniu o nas obiia fię o ,ferca nafze.

Dzięki fkfadamy dwóm mądrym Autorom , a Boże fię żal nad trzecim na-fzym przeciwnikiem ; który coby miaT z obowiązku niewolników, poymańcow wykupić, to nas nie ieńcow woiennych leczofiadłych Rolników lkrepowauych niewolą chciałby wiefzać, a iakośmy łłyfzeli iłowo Boże fałfzuiąc i uftawy porządkowe , do uwiecznienia nafzey niewoli nakręcaiąc. A myśmy fię nauczyli od Plebanów, iż Pifmo S, nie każe mieć względu na różnicę ofob vr fp ra wiedli wości.

Radzi patrzemy, że Wy Panowie Nafi i wyfoką mądrością, i wolnością nay-fzacownieyfzą, i przemylłem w rządach i publicznych i domowych, godnościami i doftoieńftwy światu przyświecacie ; i my upodleni poważamy fię prolić tylko o przywiley ludzkości.