43
materyi, że zatem żadne nie może rościć prawa do tłomaczenia innych.
Teraz, według nowego dowodzenia, powiadają nam, że wrażenia są wszystkie jednakowo prawdziwe i że wszystkie przedstawiają wiernie owo niewiadome. Jeśli wszystkie są jednakowo prawdziwe, to jest zupełnie to samo jakgdyby były wszystkie fałszywe ; żadne nie jest prawdziwsze od innych, żadne nie jest zdolne tłomaczyć inne, żadne nie może rościć prawa, iż samo tylko wyobraża istotę materyi. Stajemy zawsze w tym przypadku jak i w poprzednim, przed niepokonaną przeszkodą zrobienia syntezy z tak różnorodnych elementów.
To wszystko streszcza się w punktach następujących,
1) Ze świata zewnętrznego znamy tylko nasze wrażenia; wszystkie fizyczne własności materyi zamieniają się dla nas we wrażenia obecne, przeszłe i możliwe. Nie należy utrzymywać, że przez pośrednictwo wrażeń poznajemy te własności, znaczyłoby to że własności są odłączne od wrażeń; przedmioty zewnętrzne w rzeczywistości są dla nas tylko zlepkiem wrażeń.
2) Wrażenia pochodzą od rozmaitych narządów zmysłowych: widzimy, słyszymy, dotykamy, czujemy naprężamy mięśnie, etc. Jakikolwiek weźmiemy zmysł, wszelkie wrażenie, co się tyczy poznawania przedmiotów świata zewnętrznego jest równorzędne z innymi. Nie można dzielić je na sub-jektywne i objektywne, nadając tej różnicy znaczenie, że niektóre wrażenia przedstawiają przed-