ASYRJOLOGJA I JEJ ZDOBYCZE 7
odpowiadało we wszystkiem językowi babilońskiemu; brakowało mu np. znaków na liczne syczące i gardłowe dźwięki semickie, niedostatecznie oddawało wiele spółgłosek w głoskach końcowych (np. d, t, t; g, k, k). Atoli w początkach Semici babilońscy wogóle nie pisali po babilońsku, lecz tylko po śumeryjsku; dopiero ze wzrostem politycznego znaczenia Semitów, język semicki przychodził zwolna do swych praw i nie bez trudności dostosował obce pismo do siebie. Język śumeryjski, jako język święty, język religji i kultury, pozostał nadal językiem uczonych i kapłanów jeszcze przez cały szereg wieków, podczas gdy pismo śumeryjsko-semickie przechodziło rozmaite fazy rozwoju.
Przedewszystkiem linje obrazów przybrały postać klinów, z jednej strony dzięki trójboczneinu rylcowi, a z drugiej miękkiej glinie, na której pisano, i którą potem wypalano. (Por. tabl. III, a także ryc. 7).
Tab. III. Rozwój znaków pisarskich u Śumerów
Wogóle wszystkie znaki klinowe można rozłożyć na trzy zasadnicze typy : na klin poziomy, pionowy i skośny, które przez powtarzanie, ustawianie boczne lub piątrowe, wreszcie przez krzyżowanie przybrać mogą formy najrozmaitsze, nieraz bardzo skomplikowane, co utrudnia ich przyswojenie sobie.
Większą atoli trudność stanowi t. zw. p o 1 i f o n j a znaków klinowych, polegająca na tern, że ten sam znak służy na wyrażenie obrazowe nietylko jednego słowa (pojęcia) lub zgłoski, ale bardzo często na oddanie (obrazowe) wielu różnych słów (pojęć), a przytem jednej lub wielu zgłosek. Tak np. znak gwiazdy służył nietylko na wyrażenie pojęcia „gwiazdy" i wymawiał się po śumeryjsku an, po babilońsku kakkabu, ale także pojęć pokrewnych, jak „niebo" (bab. sami), „bóg“ (bab. ilu), a nadto posiadał wartość zgłoskową an, il. Inny znak, np. służył nietylko na wyrażenie pojęć: „kraj" (sum. mada, bab. matu), „góra" (sum. kur, bab. sadu), „zdobywać" (bab. kas ad u), „wschodzić" (o słońcu, bab. nap a hu), ale w połączeniu z innemi znakami miał także wartość zgłosek: kur, mad, mat, sad, śat, lat, nad, nat, kin, gin. Ta wieloznaczność pojęciowa (obrazowa) i po-lifonja zgłoskowa wyniknęła właśnie stąd, że Semici babilońscy, pozostawiając znakom klinowym ich wartość śumeryjską, równocześnie nadawali im wartość tychże pojęć, wyrazów i zgłosek, jakie owe wyrazy, pojęcia czy zgłoski śumeryjskie miały w ich własnym języku semickim. Stąd poszło, że jeden i ten sam znak klinowy miał nieraz dziesięć lub kilkanaście brzmień odmiennych.