wym po równej drodze. Bo jak powiada Gibbon vj: „prawdopodobieństwo jest pewnością na ogól, błędem w szczegółachu. Ponieważ zaś ogół czynników regulujących życie człowieka jest liczbą X zawartą pomiędzy maximum niedościgłein a minimum niedającejn się ściśle oznaczyć, gdyż najmniejsza jedność, która jest zarazem całością potrzebnej kombinacyi, w każdym stosunku życia bywa inna; przyjmuje się więc za regulatora, sprawdzenie danej wypadkowej przez porównanie z drugą z podobnego stosunku wynikłą; gdy się takowe zgadzają, uważa się to za znajdujące się w granicach prawdopodobieństwa, gdyż podług prawa jedności, podobne skutki naprowadzać muszą na egzy-stencyą podobnójprzyczyny. Liczba zaś sprawdzeń podobnie jak wysokość liczb porównywanych, stanowić będzie o stopniu prawdopodobieństwa.
Stosownie w ięc do tego, statystyka moralności opierać się musi na faktach jak najwięcej powszechnych resp. tych, które ogółu społeczeństwa dotyczą; wychodzi z normy tych tylko obowiązków, które prawo stateczne pod zagrożeniem odpowiedzialności karnej przepisuje. Niereligijna to więc moralność, która nawet złe myśli odrzuca, nie społeczna nawet w dodatniem znaczeniu, która lubo wiele złych objawów toleruje, wymaga za to nieraz samodzielnego objawu dobrej woli; ale tylko moralność per contrarium, t j. nieobecność faktów jawnie złą wolę poświadczających za criierium służyć tu będzie. Mając na celu nie pojedynczego człowieka, ale zbiorową osobistość społeczną, nie możemy zagłębiać się w sumienie, nie możemy też kapitału moralnego społeczeństwa składać z pojedynczych objawów cnoty jego osobników, bo tu nieraz a może najczęściej spotkalibyśmy się z kombinacjami niezupełnemi; poprzestaniemy na tych grubych rysach, które kreślą czyny prawem statocznem wzbronione; zgoła o moralności publicznej sądzie będziemy z ilości i rodzaju spełnionych przestępstw. Leczenie choroby polega na usunięciu wywołujących ją przyczyn; pov prawa moralności publicznej — na usunięciu pobudek przestępstwa, te zaś z osobistością przestępcy, stosunkiem jego do osoby pokrzywdzonej i społeczeństwa zostają postawione w związku: tu więc przychodzą pod uwagę, z jednej strony, osobiste stosunki przestępcy, na przy kład wiek, stan i t. p., z drugiej te warunki, w jakich społeczeństwo stawia
‘) The miscellany Works. London 1814, t. ], p. 5 „tke law of próba bility so ti uc in generał so fallocioua in particular“.