V :;'
dosyć proste, bo jak w Daturze „jedna jaskotka nie zwiastuje wiosny", jak w codziennem doświadczeniu „cztery oczy lepiej widzą niż dwoje",
jak każde zjawisko tem pewniejszym jest im dłużej i więcej jest oglądane, jak dobrem, pięknem i sprawiedliwem jest nie to co dogadza, podoba się lub zdaje komuś, ale na co przystają wszyscy, jak w nauce pewność każdego zdania polega na tak zwanej wszechstronności, t. j, formułowaniu wniosku z jak największej liczby odpowiednich sądów, tak w tej nauce, która zakłada się na liczbach, samych przez sie martwych, atoli wyrażających zjawiska życia przez stosunek, w jakim względem niego są postawione pewność wzrastać będzie w miarę zbliżania się do pewnego ąuantum, w którem zupełna, czy też względnie zupełna, pewność następuje. Jeżeli naprzykład wezmę pod uwagę, że w pewnym wieku jako stanowiącym kres życia ludzkiego śmierć koniecznie musi nastąpić, o tyle mniej czuję się pewnym życia, o ile zbliżam się do tego wieku. Jeżeli największa liczba osób zawiera związki małżeńskie naprzykład pomiędzy rokiem 25 a 30 życiu, to przyjmując w tein zjawisku życia naturalne stopniowanie, tern mniej mam nadziei ożenienia się, im więcej się po nad ten wiek starzeję. Życie ludzkie jest kombinacyą wielu bardzo czynników, których pewna tylko część obserwować się daje; wypadki więc w statystyce jako skombinow ane, zawsze z niedostatecznych dostrzeżeń, cyframi wyrażonych, są tylko mniej więcej prawdopodobne, ale prawdopodobieństwo to wzmagać się będzie w miarę zwiększania się znaków cyfrowych, gdyż o tyle bliższe będzie kombinacyi rzeczywistej Stąd wynika, że juk jest pewne ma\imum w rachunku statystycznym dotychczas niedościgłe, przy którym zupełna pewność nastąpić powinna, tak jest pewne minimum, poniżej którego rachunek do żadnego wypadku mogącego mieć wartość w statystyce, nie doprowadza, bo nie obejmuje tej kombinacyi, od której objaw życia zależy. Wypadki te są, jak np. mróz i śnieg w Maju po cieple latowem w Marcu, jak gra gazardoua, albo złamanie nogi człowieka ostrożnego na równej drodze; z których przecie nie wyprowadzimy wniosku, ze w Marcu jest cieplej niż w Maju, że jedna noc przy zielonym stoliku zyskowniejsza niż całe życie pracy, że bezpieczniej skakać po urwiskach niż iść krokiem miaro-
racine cnrree de ce nonibrc. Quetelet et Ileusclding. Statistiąue Internationale. Bruxelles 1865, p. LXV1.
‘j Schindler. Uber aie Resultate der Berolkerungs unii Moralstati-stik. Yotrag Berlin. 1871, s. 22 36.