195
rządów zwanych okiem, rogówką, nerwem wzrokowym,ośrodkami wzrokowymi, półkulami mózgowemi, nerwami idącemi z centrum do peryferyi, mięśniami i t. d. Podczas gdy przechodzimy krąg seryi duchowej: wrażenie, wzruszenie i myśl —tworzy się nieprzerwany krąg skutków fizycznych. Byłoby sprzecznem z tern wszystkiem co znamy o czynności mózgu, gdybyśmy przypuścić mieli, że łańcuch materyalny urywa się nagle u próżni mate-ryalnej, zajętej przez substancyę bezcielesną duchową, i że ta substancya duchowa działając sama komunikuje wyniki tego działania na drugą stronę przerwy materyalnej i określa czynność odpowiadającą pierwotnemu bodźcowi; byłyby to niejako dwa wybrzeża materyalne rozdzielone oceanem duchowym bezcielesnym. W rzeczywistości nie ma żadnej przerwy ciągłości w narządzie nerwowym. Jedyną możliwą hypotezą jest, że czynność ducha i czynność ciała idą razem jak bracia syamscy«.
Czytając ten ustęp, widzimy jasno, jaki pogląd jest podstawą tej doktryny: jest nim, jak już powiedzieliśmy, bałwochwalcza cześć mechaniki; parale-lizm przejmuje się nią równie bezpośrednio jak materyalizm, ale z większą zręcznością, skoro unika najtrudniejszej k,vestyi wzajemnego działania zjawiska fizycznego z duchowem, i zastępuje go hypotezą, bardzo podobną do leibnitzowskiej hypo-tezy harmonii prestabilizowanej. Drugą zasługą tej bardzo ostrożnej doktryny jest, że unika sprawy pochodzenia ducha; nie szuka ona pochodzenia myśli, ale stawia ją w stosunku równoległości
13*