ZNACZENIE METEMPSYCHOZY. 223
tak szczytna, że chętnie wybaczymy mistrzowi powlokę mitologiczna, w którą ją przybierał. Xenofan, najdawniejszy z autorów, którzy wspominają Pitagorasa (mógł nawet znać go osobiście w starości), ułożył czterowiersz czy żartobliwy czy poważny, mniejsza
0 to 1), w którym mędrzec litując się nad psiakiem, tak woła na bijącego: ^przestań, nie bij więcój! bo dusza to przyjaciela, poznałem ją po głosie« 2). Sam mówił o sobie, że niegdyś był Etalide-sem, synem Hermesa; późnićj Euforbem Trojańczykiem, którego tarczę poznał wiszącą w świątyni Apollina; potem znowu Hermo-tymem, nareszcie Pyrrusem, rybakiem z Delos. Wszystko to pamiętał , jak zaręczali uczniowie 3). Czy wiarę tę z Egiptu przywiózł, czy sobie z orfijskich przyswoił tajemnic, zostawiam nierozstrzy-gniętem 4). Dla nas najważniejsze, że pierwszy po Ferekidesie (o którym zresztą mało wiemy), afirmował stanowczo nieśmiertelność duszy, zrobił ją osią swojćj etyki 1 przekazał uczniom jako najcenniejszą spuściznę5). »Świadczą dawni teolodzy i wieszcze, woła Filolaos, że dla kary została dusza połączoną z ciałem i w niem jak w grobie pochowaną jest« 6).
Czy taka nauka sprzeczną jest z głównem założeniem systemu ? czy podkopuje samą podstawę Pitagoreizmu, jak sądzi Chaignet? czy prawdą jest, że świat wtedy przestaje być pięknym a życie
’) Grotę, History of Greece. Vol. IV. p. 318.
*) Diog. Laert. VIII. 1, 36.
3) Tamże VIII. 1, 4.
4) Pierwsze zdaje się utrzymywać Herod. II. 123. Za jego powaga poszli wszyscy, którzy filozofii greckićj naznaczyli początek wschodni. Że w misteryach orfeu-szowych przechowywała sie wiara w metempsychozę, nie ulega wątpliwości, ale różni sie wielce od podobnćj wiary cgipskićj. Le Ptige Renouf w znakomitem dziele swo-iem: Religiun of ancient Egypt. London 1880, dochodzi do wniosku, że między obu systemami nie ma ani naukowego ani historycznego związku, bo w żadnym tekście egipskim nie znaleziono dotąd śladu owego pojęcia, jakoby ludzie w różnych nowych kształtach pokutowali za dawniejsze grzechy swoje (str. 183); że w systemie pitago-rejskiem nie ma nic takiego, coby obcem było dawniejszym greckim sposobom mydlenia , lub potrzebowało być wytłumaczonem za pomocą wpływów zagranicznych; nareszcie metempsychoza w gruncie opiera sie na pojęciach expiacyi i oczyszczenia, które były Egipcyanom nieznane (tamże). Na str. 246 i nast. przeczy nawet, żeby
1 w czasach późniejszych, po przez cywilizacyą alesandryjska, weszło cokolwiek z egipskich nauk do greckićj filozofii.
5) Cic. Tu sc. L 16 .de sen. c. 20.
®) Ciem. Alex. Strom. III. p. 433. Por. Athen. Deipnosoph. IV. p. 157. Plato Gorg. p. 492.