su
zwierząt, serce u nich jest coraz mniej rozwinięte i tak np. u owadów miejsce jego zastępuje tak zwany przewód grzbietowy, u niektórych zaś zwierząt jeszcze niższej organizacyi nic nieznajdujemy nic, coby budową swoją i przeznaczeniem zbliżało się do serca. Czynność serca polega na utrzymywaniu krwio-biegu a budową swoją i ruchami przedstawia przyrząd ssący i tłoczący. Ruchy serca zalezą na kurczeniu się (systole) i rozszerzaniu (diastole); przy pier-wszem skutkiem ściągania się mięśni, wielkość całego serca się zmniejsza i jamy jego szczupleją; przy drugiem zaś wskutek zmniejszenia natężenia w mięśniach, objętość serca się powiększa i jamy jego stają się obszerniejszemi. Kurczenie poczyna się w przedsionkach, skutkiem czego krew w nich zawarta przechodzi do komórek pod tamtemi leżących, a niezwłocznie po tern następujące kurczenie się tych ostatnich, zmusza krewr do przejścia z prawej komórki do tętnicy płucnej, z lewej zaś komórki do aorty; zastawki albowiem umieszczone przy otworach prowadzących do przedsionków nie dozwalają jej wejść do tych ostatnich. Ku końcowi trwania kurczenia się komórek, przedsionki się rozszerzają a przez to napływa do nich krew doprowadzona przez żyły i ta z nich zostaje wrciśniętą do komórek, poniżej leżących, już zupełnie próżnych. Prędkość tego ściągania i rozszerzania się serca jest największa w zarodku; wynosi albowiem do 150 razy na minutę, później z wiekiem coraz się zmniejsza tak, że w wieku dojrzałym średnio 70—75^ a w podeszłych latach 50—65 skurczeń na minutę naliczyć można. Ściąganie się serca jest zarazem przyczyną uderzeń pulsu i bicia serca (piclsus sen ictus cordis). Gdy bowiem serce się ściąga w takim razie ciśnie ono na przednią ścianę klatki piersiowej i tworzy na jej bardzo małej przestrzeni wypukłość (jestto uderzenie serca). Przyczyny tych ruchów niezależnych od woli człowieka nie są jeszcze dostatecznie wyjaśnione; w każdym jednak razie mają w sercu udział liczne nitki sercowe, które do serca z mózgu i układu węzłowego udają się a przez ich pośrednictwo mózg i mlecz pacierzowy. Serce może doznawać zmiany w czynnościach swoich od przeszkód napotykanych w jego okolicy, jakiemi są nabrzmienai, wrzody, nagromadzenie płynu w jamie piersiowej i brzusznej i t. d., może też zajść nieprawidłowość od przyczyn odleglejszych, jak np. zbyt wielka utrata krwi w skutek upływu z naczyń; lecz nierównie większe sa zboczenia od chorób, którym samo serce może podlegać. Budowa serce może być także wadliwa do tego stopnia, że krew źylna nie zupełnie jest odosobniona od tętniczej. Serce prawidłową mające budowę, może podobnie jak inne organa podlegać chorobom, jak np. zapaleniu, które może sprowadzić zmiany w budowie, utrudniające należyte spełnianie czynności; tutaj należą skostnienie w niektórych miejscach, a mianowicie w zastawkach, ścieśnienie lub rozszerzenie jam serca i t. d. Na-koniec rany w ściankach, a nadewszystko ich przedziurawienia, powstrzymują odrazu działalność serca. Nauka przeto o chorobach serca z przyczyny wpływu, jaki one mają na cały organizm, jest nader ważną; nauka ta jednak u starożytnych była bardzo zaniedbaną i dopiero w czasach ostatnich Senac, Te-sta, Corvisart, Kreysig, Bouillaud, Hope, Laennec i Skoda należytą na nią zwrócili uwagę. Ruchy serca ciągłe od woli człowieka nie zależne chociaż ulegające wpływowi rozmaitego stanu umysłu, jak: bojażni, boleści, nadziei, radości i t. d. niewyjaśnione a jednak oddawna dostrzeżone, musiały w człowieku wzbudzić przeaonanie, że serce jest siedliskiem pierwiastku życia, czyli przybytkiem duszy. Ponieważ jednak zmiany w ruchach serca pochodzić mogą więcej pod wpływem rozmaitych uczuć niż myśli, przeto sercu przypisywano uczucia uważając przeciwnie głowę za siedlisko myśli. Sposób uważa-