k
męczono było przygotowań, tylko znalazł Karolą ksiąźęcia I_.olar\ngii sWoiego niegdyś współubio-ga-za do korony 1’olskiey, który wszystkie trudy ki oI« J • tia 111. osłodzie umiał (x).
Niezadługo 5 września nadciągnęło 50000 Polaków , *r parę duj posiłki rzeszy N itmicckiey, a z, u na 12 września woyska clirześciańskie około 68000 wynoszące na Tu kow uderzyło. Jazda 1’oiska pierw sza na śrzedtii nie przy iecielski hufiec, w którym sam wezyr był pod zasłoną chorągwi. Mahometa, natarła i przełamała. Wezyr ucieczką ocalał, a trwoga ze śrzedniego buf a do poboczny cli skrz\deł pi zeniósKzy się, zupełne c hrze-ściialiom nad Turkami oddala zwycięstwo, oboz cali', w którym niezmierne łupy znalezione by ły, woysku na zdobycz po: zedł.
Sobieski kroi udał się do miasta od Niemców w dzięrzuośe ią przeięlych oycem i zbawcą mianowany, z trudnością przeciskał się do świątyni pan-skó-y do kati di ablego kościoła śu.ęlego Stefana, aby z zelnaućni lam inicyścoweni nizs/.etu dll-chowit ń-lwcm złoz' ł dz-ęki niebu, Po cz m ląi' samą radością otoczony v. racał do obozu. W net przy plvnąi Duiraiem eló W iednia i sam .Leopold r głnciley ciszy upokorzyć się przed ołtarzem, lllizk ise dwu mocarzy-;sprawiIa , ze nieodzownie iin w idzieć się w % padało. W polu na koniach ł.eopold oziębłością odparł powitanie kreda Jana HI, który zostawiwszy go, aby obeyr/.ał woysko i do miasta powrót ił. *am pośpieszył do Węgier za Turkami Pod Tarkanatni w lrudfley 1 nie-pomyślney bil wie 8 października zaledwie od swo-il b ratowany kiól Jan III, wsparty od Karda
(x) ^ie piirwpy Jan III. z wojskiem pod Wiedeń {‘fisz^ł, aż nia hraWi'« Wtlrzric,* po«eł c<>iiar(ki w/W^rsz-t wie odd ł skry pt ów sławny,, kLoryzn polski za Jkiik Kminurza w nieszczęśliwym stanie, domowi Aijilry.ickiemu <ibow>ąz;thi się, dla pozyska-nia posiłków przeciwko Szwedom, t-brac po Jatit* Kazunirzil na tron iednego z arcyksiążąt AustryacLich.
l
/
4