603
zaszło miedz/ gabinetami wiedeńskim i madryckim; owóż, zdaje się rzeczą prawie niezawodną, że Ripperda, który pobierał tajemnie płacę od Anglii, był jego twórcą i narzędziem. W rzeczy samej, w Listopadzie roku 1724, wysłany był w największej tajemnicy do Wiednia, gdzie przybrał nazwisko barona Pfaffenberga i mieszkał skromnie na przedmieściu. Długi czas prowadził układy tylko wprost i bezpośrednio z cesarzem, do którego wprowadzano go wnaj-ściślejszem incognito i tajemnemi wschodami; do mów poufnych byli przypuszczani jedynie margrabia Realp i hrabia Sinzendo-rf. Inni ministrowie cesarza i sama cesarzowa nie wiedzieli zupełnie o tern co się działo. Hiszpanija radziła, żeby infant Don Carlos ożenił się z arcy-księźniezką: plan ten obiecywał Austryi odrodzenie się czasów, kiedy dwie linije kollateralne domu habsburg-skiego, panowały w Austryi i w Hiszpanii. Cesarz Karol VI, podług niektórych historyków, tylko oszukiwał w tern wszystkiem gabinet madrycki, n nie miał innego celu jak oderwać Hiszpaniję od przymierza z Francyją i z mocarstwami morskiemi. Intrydze szczególniej dopomogła przygoda, która sprowadziła rozerwanie małżeństwa zamierzonego między Ludwikiem XV a księżniczką hiszpańską Maryją Anną Wiktoryją Bourbon (urodzoną r. 1718); projekt małżeństwa który stwierdził pojednanie się dwóch gałęzi domu Bourbo-nów, w skutku odkrycia spisku Cellamare. Rząd Francuzki postanowił nagle odesłać do Hiszpanii infantkę, wtedy siedmioletnią; a Ludwik XV, liczący piętnaście lat, zaślubił Maryję Leszczyńską, córkę b. króla poi. Stanisława. Ksiądz de Livry, ambassador fran. w Madrycie, odebrał rozkaz opuścić tę stolicę we 24 godzin; a panna Beaujolais, zostająca na wychowaniu w Hiszpanii, dla zaślubienia później infanta don Carlosa, została także odesłana do rodziców. W tymże czasie Ripperda odebrał rozkaz naglić wszelkiemi sposobami zawarcie przymierza projektowanego między Hiszpanija i Austryją. W tej chwili dopiero cesarzowa i inni ministrowie cesarscy dowiedzieli się o prowadzonych układach: wymierzyli wtedy liczne zamachy, z których Ripperda tryumfował, wydawszy przeszło miłijon na podarunki dyplomatyczne. Dnia 5 Kwietnia 1725 r. pierwszy traktat podpisany został, który ponawiał wszelkie zastrzeżenia poczwórnego przymierza, pod względem uznania Filipa V i zrzeczeń się, a przez który Hiszpanija zgadzała się na sankcyję pragmatyczną. Drugi traktat, z dnia 2 Maja, otwierał porty Hiszpanii dla poddanych cesarza, zatwierdzał przywileje kompanii ostendzkiej, i nadawał w Hiszpanii też same prawa miastom hanzea-tyckim jak Anglii i Hollandyi. Wreszcie czwarty traktat, z dnia 7 Czerwca, ponawiał wszelkie zastrzeżenia dotyczące państw Włoskich. Ułożono sic ustnie
0 małżeństwo dwojga arcyksiężniczek z dwoma infantami, o odebranie Gibraltar i, i nawet o restauracyję Stuartów. Dnia 29 Listopada 1725 roku. Ripperda opuścił Wieden, potem odpłynął z Genui do Barcelony. Filip V tak pilnie pragnął go widzieć, że gdy przybył do Madrytu, przyjął go niezwłocznie
1 nie dał mu nawet czasu do zmiany podróżnego ubrania. A tak był zadowolony ze skutków całej tej negocyacyi, że mianował Ripperda księciem i grandem hiszpańskim, a nadto ministrem wojny, marynarki i skarbu. Jednocześnie dał jego synowi poselstwo do Wiednia. Ale żadna z pięknych obietnic które przywiózł Ripperda, nie spełniła się. Wysokie i niepojęte jego stanowisko 'zawróciło mu głowę; obrażał panów swoją pychą, i nie okazywał dość względów dla ministra cesarskiego, hrabiego Konigseck, od którego królowa daleko więcej oczekiwała niżeli od przechwałek Ripperdy. Nadto, fałszywe operacyje Aliansowe, wzbudziły szemranie ludu, zarazem na reformy i oszczędności wyrzekali dworzanie: w miesiącu Maju r- 1728 Filip V postanowił odprawić swe-