page0044

ciera—po obudzeniu na nowo powraca do pierwo-tego stanu. Według Breida chorzy którzy przez dłuższy czas nawet (jeden przez 9 lat) nie mieli węchu, po dwukrotnój hypnotyzacyi takowy odzyskiwali, niewiadomo mi jednak czy na zawsze. Jakaś zahypnotyzowana pacyentka Breida czuła zapach róży w odległości 46 stóp, którą ze związanemi oczyma jak wyżeł zwietrzyła i znalazła (wyrażenie Breida). Również stwierdzonym został zupełny brak powonienia (t. z. anosmia) w drugim okresie hypnotyzmu—waleryana, assafoetida, najmocniejsza amonia. nie robią żadnego wrażenia— dmuchnięcie natychmiast węch powraca.

Węch może u hypnotyzowanych wywoływać pewne pojęcia zmysłowe. Niektórzy magnetyzo-wani węchem rozpoznają znajome im osoby—a po zatkaniu im nosa lub przytępieniu węchu, mówią,, że ten lub ów odszedł. — Jasnowidzenie zdaniem Breida było prawdopodobnem zwęszeniem.

Zmiany smakowe.

Smak podobnym ulega zmianom pod wpływem hypnotyzmu jak wzrok, słuch i węch.

Może być również zaostrzonym jak i przytępionym lub nawet zniesionym zupełnie, a przez wmawianie w hypnotyzowanego może rozlicznym ulegać złudzeniom. Czysta woda przez obudzenie odpowiedniego pojęcia w hypnotyzowanym, może nabierać smaku jaki się nam podoba, kawy, piwa,

http://rcin.org.pl