scandjvutmp1d201

284

Bom milowa} moje grzechy,

Dziś wyznaję z serca winy,

I nie szukam jut pociechy,

Ale łask Twych okruszyny.

Żyłem długo jak umarły,

W brudnych złości moich grobie,

Które z łask Twych mię odarły,

Jednak zawszem ufał Tobie.

I ta ufnośó mnie nie zwiodła,

Dziś do Ciebie mnie przywiodła. Dzieckiem Twojem być przestałem, Lecz Ciebie za Matkę miałem. Skrusz Twą siłą te kajdany,

Które duszę krępowały,

Zagój w sercu wszystkie rany.

Które grzechy mi zadały.

Ser-ca swo-je, my - śli swo-je, i lei ża - lu czy - sfce

Wszystkie smu-tki i te - skno - tv. nie z nrzr-

mu - su, lecz z o - cho - ty, wszystkie smu - tki i tę

skno - ty,    nie z przymu - au, • lecz * o - cho - ty